Piłkarki Loczków Wyszków sprawiły nie lada sensację w środowym meczu przeciw Stomilowi Olsztyn. Nasze zawodniczki, w zaległym meczu II ligi piłki nożnej kobiet pokonały wiceliderki tabeli 3:0.
Na stadion w Wyszkowie przyjechał klubowy autokar „Dumy Warmii”, wzbudzając lekką zazdrość widzów. Na szczęście jednak w sporcie ważniejsze od pieniędzy są umiejętności, pasja i serce do walki. To ostatnie na pewno było po stronie wyszkowianek.
Spotkanie zaczęło się od kwadransa, który wstrząsnął Stomilem. W 5. minucie bramkarka gości Michalina Zych, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, interweniowała tak niefortunnie, że piłka znalazła się w siatce.
Siedem minut później, Natalia Chimkowska zdecydowała się na uderzenie z 20 metrów. Strzał – marzenie, jak mówili kibice na trybunach, był nie do obrony dla bramkarki Stomilu. Piłka wylądowała w okienku i na ławce olsztynianek zapanowała konsternacja.
Wyszkowianki mimo korzystnego wyniku nie przerywały natarcia i w 16. minucie ponownie Natalia Chimkowska uderzyła zza pola karnego. Stojąca w bramce Stomilu młoda bramkarka źle obliczyła kąt odbicia piłki, a ta, nad jej rękami, wpadła kolejny raz do siatki.
Ta sytuacja podcięła skrzydła wiceliderkom. Mimo że w składzie nie brakowało mistrzyń Polski czy piłkarek grających w kadrze (w różnych kategoriach wiekowych) nie potrafiły pokazać swoich umiejętności, a wyszkowianki nie pozwalały im na wiele.
W przerwie obaj trenerzy długo rozmawiali ze swoim zawodniczkami. Wyszkowianki drugie 45 minut zaczęły ofensywnie, swoją szansę na czwartego gola miała Karolina Frąntczak, tym razem jednak bramkarka końcami palców zdołała wybić piłkę. Swoje szanse miała także drużyna gości, jednak w całym spotkaniu bardzo pewnie broniła Joanna Żak. Bardzo dobrze funkcjonowała cała obrona wyszkowianek, którą dowodziła Karolina Pokraśniewicz. Grająca na boku obrony Natalia Stępkowska zrobiła więcej wślizgów niż pozostałe 21 piłkarek na boisku.
W 80. minucie trener Stomilu wywiesił białą flagę, zdejmując z boiska najlepsze zawodniczki gości Anaidę Shahbazyan, Darię Augystyniak i Paulę Zawistowską oraz inne trzy zawodniczki. Sześć zmian dokonanych na 10 minut przed końcem meczu nie mogło oczywiście zmienić losów meczu i po ostatnim gwizdku "Dumie Warmii" pozostało tylko pogratulować wyszkowskim Loczkom cennego zwycięstwa.

Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Twoja opinia

Pobierz gazetkę promocyjną
Oferta ważna: 8-18.05.2025 lub wg terminów przy produktach.
Najnowsze informacje
- DŁUGOSIODŁO: Wybory uzupełniające do rady gminy
- DŁUGOSIODŁO: Nagroda Kurpik 2024 dla Jana Długołęckiego (FOTO)
- Walcarki do blachy - jak działają i do czego służą?
- Czy odpowiednio dobrane suplementy poprawią kondycję twoich ptaków?
- Pierwsza Komunia Święta w parafii św. Wojciecha (FOTO)
- Przekonują do głosowania na Rafała Trzaskowskiego (FOTO)
- Sukienki dziewczęce na specjalne okazje - co warto wiedzieć?
- Profilaktyka - czy warto używać szamponu na pchły?
- Projekt kuchni z salonem - jak stworzyć funkcjonalną przestrzeń?
- Nożyczki dla psa - jak dobrać odpowiedni model do rodzaju sierści?

Pobierz gazetkę promocyjną
Oferta ważna: 8-18.05.2025 lub wg terminów przy produktach.

Pobierz gazetkę promocyjną
Oferta ważna: 8-18.05.2025 lub wg terminów przy produktach.