Przed sobotnim meczem Loczków Wyszków z KS Raszyn dwie zawodniczki tego klubu otrzymały nagrody. W trakcie spotkania okazało się, że najlepszy prezent zrobiły sobie same.

Aleksandra Kozłowska została uhonorowana za 100. występów w barwach wyszkowskiego klubu. Otrzymała także bukiet kwiatów za powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski w beach-soccerze. Paulina Pokraśniewicz  odebrała nagrodę dla najlepszej strzelczyni zeszłego sezonu w II lidze.
Szybko okazało się, że na boisku te dwie zawodniczki mają świetny dzień. Paulina Pokraśniewicz  do przerwy zdobyła dwa gole, a trzeciego dołożyła Ola Kozłowska. Mecz toczył się pod dyktando wyszkowianek, które powinny zdobyć znacznie więcej goli. Dobrze broniła jednak bramkarka KS Raszyn Sylwia Usnarska.
Po zmianie stron wyszkowianki nadal dyktowały warunki. W 54. minucie Paulina Pokraśniewicz skompletowała hattricka, a kilka minut później swojego 55. gola w 100. meczach zdobyła Aleksandra Kozłowska.
Przy stanie 5:0 trenerka Mariola Rębowska postanowiła mocno przemeblować skład i na boisku zobaczyliśmy pięć nowych zawodniczek. Jedna z nich, Oliwia Zęgota powinna zdobyć szóstą bramkę dla Loczków, ale sędzia dopatrzyła się (chyba jako jedyna na stadionie) pozycji spalonej.
W ostatniej minucie meczu raszynianki zdobyły honorowego gola, pokonując debiutującą w seniorskiej piłce Darię Kisielewską.

Loczki Wyszków - KS Raszyn 5:1 (3:0)
Gole dla Loczków: Paulina Pokraśniewicz (14., 26., 54.), Aleksandra Kozłowska (33., 64.)
Loczki: Daria Kisielewska - Aleksandra Ślubowska (58. Natalia Kasińska), Joanna Jeż, Wiktoria Mostowska, Eliza Pietruczuk, Julita Pietruczuk, Anna Bortkiewicz, Natalia Markowska (58. Oliwia Zęgota), Oliwia Świętoń (78. Katarzyna Kaźmierczak), Paulina Pokraśniewicz (85. Weronika Molska), Aleksandra Kozłowska (85. Roksana Bylak)
Sędziowała: Karolina Bojar-Stefańska
Widzów: ok. 80.

Było to dziewiąte kolejne zwycięstwo ligowe wyszkowianek. Po dziesiąty komplet punktów nasze zawodniczki jadą na bardzo trudny teren. Podpoznańskie Stare Oborzyska nie są gościnne dla zespołów przyjeżdżających na mecze z miejscowymi piłkarakmi LZS Juna-Trans. W zeszłym sezonie wielkopolanki wygrały wszystkie mecze na swoim stadionie, w bieżącym kontynuują passę.
Która seria zwycięstw się zakończy dowiemy się w sobotnie popołudnie. Początek meczu o 15.00.