Piłkarze występującego w ciechanowsko-ostrołęckiej klasie A, Wymakracza Długosiodło, w pierwszym wiosennym meczu podejmowali Wkrę Cieksyn. W jesiennym pojedynku tych drużyn lepsi byli długosiodlanie, co pobudziło apetyty licznie przybyłych na stadion kibiców.
Niestety, pierwsza połowa pokazała, że goście tego dnia mieli lepiej ustawione celowniki. Po golach w 16. i 32. minucie, Wkra prowadziła i na przerwę zeszła z dwubramkową zaliczką.
Co gorsze, kilka minut po zmianie stron było już 0:3, po rzucie karnym dla gości. Na szczęście zawodnicy Wymakracza nie spuścili głów i ruszyli do odrabiania strat. W 66. minucie kapitan zespołu z Długosiodła, Emil Rogalski trafił do siatki gości z jedenastu metrów, a dosłownie dwie minuty później Łukasz Nasiadka doprowadził do stanu 2:3.
Wymakracz uwierzył w możliwość wywalczenia choćby punktu i zaatakował.
Niestety, goście w 73. minucie, po bezpośrednim uderzeniu z rzutu rożnego, strzelili czwartą bramkę.
Mimo zaangażowania i stowrzonych kilku sytuacji, gospodarze w tym meczu już nie trafili do siatki, zaś w ostatniej minucie doliczonego czasu gry wynik na 2:5 ustalił rezerwowy Wkry.
Wymakracz Długosiodło - Wkra Cieksyn 2:5 (0:2)
Gole dla Wymakracza: E. Rogalski (66. k), Ł. Nasiadka (69.)
Wymakracz: P. Brejnak - J. Zbrzeźniak (68. D. Gołębiewski), J. Rosiński, T. Jakubczyk (60. P. Drózd), D. Roguszewski (55. Ł. Nasiadka), M. Rytelewski, M. Kwiatkowski (33. Sz. Gałązka), M. Poleski, E. Mostowski, E. Rogalski (86. A. Rogalski)
W sobotę o 11.00 Wymakracz na swoim obiekcie podejmować będzie rezerwy Narwi Ostrołęka
•
Zimę na fotelu lidera warszawskiej grupy B klasy spędził WKS Rząśnik. Niestety, już po pierwszej wiosennej kolejce rząśniczanie spadli na drugie miejsce. A to za sprawą porażki z rezerwami KS Łomianki.Już do przerwy gospodarze prowadzili 3:0, a po przerwie trwał napór zawodników z Łomianek. Pięć minut przed końcem było już 6:0, ale w ciągu dwóch minut Karol Kisiel zmniejszył rozmiary porażki na 6:2.
KS II Łomianki - WKS Rząśnik 6:2 (3:0)
Gole dla WKS: K. Kisiel (86., 88.)
WKS: F. Lenart - K. Rosa, K. Wojtaszek, S. Klimaszewski (73. Ł. Abramczyk), P. Śleszyński (60. K. Zasłona), O. Jeż (60. M. Abramczyk), B. Skoczeń, S. Sasin (46. M. Piotrowski), D. Zacharski (60. K. Anklewicz), Sz. Kaczmarczyk (60. P. Osowiecki), K. Kisiel
W sobotę o 16.00 WKS rozegra w Rząśniku mecz z Rządzą Załubice.
•
Właśnie drużyna z Załubic była przeciwnikiem Nadbużanki Słopsk, występującej w tej samej grupie B-klasy co WKS Rząśnik.Mecz był wyrównany, ale to gospodarze celniej strzelali w pierwszych 45 minutach i dzięki temu schodzili na przerwę z wynikiem 3:1 (gola dla Nadbużanki zdobył Wiktor Wiśniewski z rzutu karnego).
Druga część meczu była także wyrównana, choć po czerwonej kartce (druga żółta) dla Mateusza Kubalskiego zespół ze Słopska grał od 55. minuty w dziesiątkę. Po golu z rzutu wolnego Pawła Głuszka było 3:2, gospodarze kwadrans przed zakończeniem spotkania zdobyli gola i mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla Rządzy.
Rządza Załubice - Nadbużanka Słopsk 4:2 (3:1)
Gole dla Nadbużanki: W. Wiśniewski (31., k.), P. Głuszek (64.)
Nadbużanka: D. Zieliński - P. Głuszek, Ciszewski (12. K. Dybek), D. Kozłowski (70. O. Brejnak), K. Kubalski - P. Woźnica, P. Srokowski, M. Druchniak, A. Osowiecki (55’ Gołębiewski), Wawryło (55’ K. Kozłowski) - Wiśniewski (75. M. Borowski)
W niedzielę o 16.00 Nadbużanka zagra w Wyszkowie z Wisłą Jabłonna.
