PIŁKA NOŻNA: Najpierw niebo, potem piekło

Sport

PIŁKA NOŻNA: Najpierw niebo, potem piekło

01.05.2018
autor: M.
Dwa bardzo różne mecze zagrali w ubiegłym tygodniu gracze pierwszej drużyny Bugu Wyszków. Najpierw w środę w naprawdę dobrym stylu ograli aspirującą do awansu Mazovię, by po trzech dniach zebrać tęgie i zasłużone lanie od Łomianek.
Do bardzo dużej niespodzianki doszło w środę. Mało kto spodziewał się jakiejkolwiek zdobyczy punktowej miejscowych, a jednak stało się inaczej. Najpierw były jednak złe dobrego początki. W doliczonym czasie gry z dystansu przymierzył nasz były zawodnik Michał Herman, czym zaskoczył Jakuba Rutkowskiego.
Po przerwie skutecznie byli wyszkowianie. Dwie minuty po wznowieniu gry Łukasz Kowalczyk doprowadził do remisu. Ten sam zawodnik w 72. minucie ponownie trafił do bramki. Goście do końca mecz dwa razy zagrozili bramce Rutkowskiego, ale tego dnia zagrali naprawdę słaby mecz.

Bug – Mazovia Mińsk Maz. 2:1 (0:1)
Bramki dla Bugu: Kowalczyk 47, 72.
Bug: J. Rutkowski – Ł. Szymański, B. Wolniewicz, R. Nogaj, B. Rejnuś (81. P. Śleszyński) – D. Modzelan (56. M. Gołębiowski), J. Rejnuś, E. Lekh, K. Rosa (61. N. Wouters) – Ł. Łada (81. A. Kopacz), Ł. Kowalczyk (83. A. Zabłocki).
Widzów: 80.


Trzy dni później drużyna trenera Stasiuka została rozbita w Łomiankach. Mimo, że wyszkowianom udało się dwukrotnie doprowadzić do wyrównania.
Do przerwy było 1:1. Na gola z 32.minuty chwilę przed przerwą odpowiedział Rosa.
Pięć minut po wznowieniu gry było 2:1. Gościom jednak ponownie udało się doprowadzić do wyrównania. Po zagraniu ręką w polu karnym sędzia wskazał na rzut rożny. Do piłki podszedł Łukasz Łada, strzelił jednak wprost w byłego bramkarza Bugu, Pawła Błesznowskiego. Ze skuteczną dobitką głową pospieszył jednak Lekh. Gospodarze jednak byli zdeterminowani do wygrania meczu. Zwłaszcza, że nasi zawodnicy popełniali bardzo proste błędy, często biernie przyglądali się strzelającym gole rywalom. W efekcie przeciwnicy jeszcze cztery razy pokonali Rutkowskiego, za każdym razem przy udziale naszych obrońców lub samego bramkarza.

KS Łomianki – Bug 6:2 (1:1)
Bramki dla Bugu: Rosa 43, Lekh 57.
Bug: Rutkowski – B. Rejnuś (68. Andrzejewski), Nogaj, Szymański (57. Śleszyński), Wolniewicz – Gołębiowski (58. Modzelan), Łada (68. Zabłocki), J. Rejnuś, Rosa (63. Wouters), Lekh (81. Kopacz), Kowalczyk.

Najbliższy mecz Bug rozegra 5 maja, o godz. 11. w Wyszkowie z Mławianką.
Wybory 2024 - Iwona Wyszyńska
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość