PIŁKA NOŻNA: Dwucyfrowy początek Bugu

Sport

PIŁKA NOŻNA: Dwucyfrowy początek Bugu

26.01.2021
autor: M
Aż jedenaście goli różnicy podzieliło w minioną sobotę zespoły Bugu Wyszków i Wymakracza Długosiodło. Gospodarze nie mieli choćby odrobiny litości dla beniaminka ciechanowsko-ostrołęckiej A-Klasy.

Już po niespełna 5 minutach wyszkowianie prowadzili 2 golami. W 3. minucie wynik meczu otworzył mocnym strzałem z półwoleja Szymon Rudnik. Dwie minuty później Łukasz Damętko 18 metrów przed bramką minął zwodem rywala i bardzo precyzyjnym strzałem niemal w samo okienko wykończył swoją dobrą akcję. Nie minęło pierwsze 10 minut gry, a po rykoszecie od obrońcy swoje drugie, a trzecie dla drużyny trafienie zanotował Rudnik. W 18. minucie młody napastnik Bugu skompletował hat-tricka. Kolejne dwa trafienia były autorstwa Macieja Czabaja, który bez większego problemu wykorzystał sytuacje sam na sam. Niemal równo z gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę po raz ósmy bramkarza z Długosiodła pokonał Rejnuś.
Na drugą połowę na boisko wyszły już nieco zmienione jedenastki. Rotacje kadrowe wpłynęły szczególnie na grę lidera warszawskiej okręgówki. Przez pierwsze 20 minut wyszkowianie spuścili z tonu, pozwolili nieco więcej pograć rywalowi, co poskutkowało golem dla nich. W 61. minucie w środku pola gracze Bugu stracili piłkę, za napastnikiem Wymakracza Emilem Mostowskim nie zdążył testowany obrońca i po mocnym strzale Albert Piechociński musiał wyjąć piłkę z siatki. Dopiero 20 minut przed końcem meczu miejscowi przebudzili się. W 72. minucie Dominik Penkul oddał soczyste uderzenie, które po drodze zostało jeszcze strącone głową przez gracza z Długosiodła i zaskoczyło bramkarza. Dwie minuty później efektowną podcinką swojego pierwszego gola zdobył Krzysztof Maciak. Jako ostatni po indywidualnej akcji i minięciu trzech rywali do bramki trafił Marek Rytelewski.
Dla wyszkowian była to dobra rozgrzewka w ramach rozpoczęcia zimowych przygotowań. Przedstawicielowi A-Klasy trzeba jednak oddać, że jego gracze nie rozpoczęli jeszcze zimowych przygotowań i do meczu przystąpili niemal z marszu.
Cieszy, że w kadrze Bugu zagrało aż 5 testowanych zawodników. Sprawdzany bramkarz zagrał w pierwszej połowie, ale nie miał okazji do choćby jednej poważnej interwencji. Pozostali zawodnicy to boczni obrońca i pomocnik, środkowy obrońca oraz dobrze już znany w Wyszkowie napastnik, który w drugiej połowie był autorem jednego z trafień.
Martwić może jedynie prawdopodobnie odnowiona kontuzja Szymona Skocznia, który po tym, jak wszedł na boisko w przerwie, już po kwadransie z wyraźnym grymasem bólu opuścił boisko.

Bug – Wymakracz Długosiodło 12:1 (8:0)
Gole dla Bugu: Rudnik 3, 9, 18, Damętko 5, Czabaj 21, 37, Rejnuś 41, 45, samobójczy 72, K. Maciak 74, testowany 79, Rytelewski 87
Bug: testowany bramkarz (46. A. Piechociński) – zawodnik testowany nr 2, M. Maciak, R. Nogaj – Sz. Rudnik, P. Wojtkowski, Ł. Damętko, K. Maciak, zaw. testowany nr 3, J. Rejnuś – M. Czabaj. Po przerwie zagrali: P. Nasiadka, M. Rytelewski, Sz. Skoczeń, D. Penkul, K. Chimkowski, M. Rytelewski, zaw. testowany nr 4, zaw. testowany nr 5.

Najbliższy sparing Bug rozegra w sobotę 29 stycznia o godz. 11 w Wyszkowie z juniorami Polonii Warszawa.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość