Trzy rzuty karne, w tym dwa obronione przez bramkarza WKS Rząśnik Błażeja Grabowskiego. Niestety w meczu z KTS Weszło Warszawa dobra postawa bramkarza nie wystarczyła do uzyskania dobrego wyniku. WKS przegrał 1:5 (0:4).
KTS Weszło jest liderem grupy I warszawskiej A-klasy, a w całym sezonie zremisował tylko jeden raz - z WKS Rząśnik. Rewanżowe spotkanie zapowiadało się więc interesująco. Niestety, z różnych powodów, drużyna WKS przyjechała do Warszawy osłabiona (w składzie wystąpiło aż 9 młodzieżowców). Dlatego pierwsza część meczu była jednostronna. Gospodarze zdobyli cztery gole, nie tracąc żadnego.
Po zmianie stron mecz się nieco wyrównał, a duże brawa należą się szczególnie bramkarzowi gości, który z trzech rzutów karnych jednego obrobił (dobitka nad poprzeczką), a jednego obronił, ale był bez szans przy dobitce.
Zespół KTS pewnie kroczy do ligi okręgowej, ale trudno sobie wyobrazić inne rozwiązanie w sytuacji, kiedy w drużynie występują zawodnicy z ekstraklasową przeszłością.
KTS Weszło - WKS Rząśnik 5:1 (4:0)
Gol dla WKS: Marcin Rębała (63.)
WKS: B. Grabowski - Ł. Ostaszewski, B. Wojtaszek, Sz. Kaczmarczyk (46. K. Anklewicz), J. Wierzchoń, M. Rębała, Ł. Abramczyk, M. Piotrowski (88. H. Todorowski), M. Abramczyk, K. Rosa (88. J. Pajka), P. Mąka (84. M. Sitek)
W środę 19 maja WKS zagra w Warszawie o 19.00 z Błyskawicą. Będzie to mecz 15 kolejki (przełożony z 3 kwietnia).
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Twoja opinia
Najnowsze informacje
- Echa wyborów: sprawcy ustaleni
- Konkurs fotograficzny „W głębi pradawnej Puszczy Białej”
- Tym razem w Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku i dworek w Milusinie (FOTO)
- Na ludowo w Przedszkolu nr 1 (FOTO)
- Nie zatrzymał się przed znakiem STOP (FOTO)
- Jaki wybrać płyn do mycia szyb?
- BRAŃSZCZYK: Ekozwroty dla OSP Trzcianka
- Wyróżnienia dla najlepszych sportowców i nauczycieli wf
- Marynarka i spódnico-spodnie, czyli sposób na elegancką i kobiecą stylizację
- Zmarła Ewa Ciunkiewicz (1942-2024)