W takiej sytuacji kadrowej Loczki Wyszków jeszcze nie były. Przed ostatnim meczem rundy jesiennej z Ząbkovią Ząbki trener Karol Wołynko miał do dyspozycji 12 piłkarek, w tym... trzy bramkarki.
Niestety, w takim składzie wyszkowianki nie mogły sobie poradzić w meczu z ząbkowiankami. Do tego wyszły na boisko lekko przestraszone, co natychmiast wykorzystały gospodynie. Po pierwszej połowie wyglądało nawet, że Loczki mogą przegrać nawet dwucyfrowo.
Jednak w drugiej połowie nasze piłkarki zagrały zupełnie inaczej. Paradoksalnie - oddały dwa razy więcej strzałów niż Ząbkovia. Niestety dla wyszkowianek bardzo dobrze dysponowana była bramkarka gospodyń - Klaudia Buczek.
Mimo kolejnej dotkliwej porażki zawodniczki nie zwieszają głów. Do wiosny powinny wyleczyć się wszystkie kontuzjowane piłkarki, z wypożyczenia wraca Natalia Stępkowska, a klub pracuje nad zimowymi transferami.
- Wiosna będzie nasza - mówi Karolina Pokraśniewicz, kapitan Loczków, która ostatni mecz oglądała z nogą w gipsie.
Loczki Wyszków - UMKS Zgierz 9:0 (6:0)
Loczki: K. Gołębiowska - M. Król, A. Wiśniewska, K. Kulasińska, P. Wojciechowska, N. Jaskulska (80. N. Kaźmierczak), N. Czyż, J. Jeż, N. Markowska, P. Pokraśniewicz, N. Chimkowska.

Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Twoja opinia
Najnowsze informacje
- SZACHY: Szósty turniej - na szóstkę!
- PIŁKA NOŻNA: Kolejne punkty Loczków (FOTO)
- Szkoła Podstawowa w Łosinnie nosi imię Cichociemnych Spadochroniarzy AK (FOTO)
- KOSZYKÓWKA: Udany turniej 3x3 (FOTO)
- DŁUGOSIODŁO: Jubileuszowe XX Wielkie Grzybobranie (FOTO)
- Poważne wypadki na drogach krajowych (FOTO)
- Dlaczego warto głosować na Trzecią Drogę?
- Rozebrał się przed kamerą i obcą kobietą. Nagrała go i szantażowała
- Rodzinny rajd rowerowy mieszkańców Skuszewa (FOTO)
- Senator Koc o Polskim Ładzie