Kilka miesięcy przed tym Świętem kibice Bugu mogą czuć się zawiedzeni i sfrustrowani. Wyniki sportowe, atmosfera w zespole seniorów, brak komunikacji na linii klub – kibice oraz całkowity brak informacji o przygotowaniach do naszego wspólnego Święta, sprawiają, że w rok stulecia klubu wchodzimy z rozczarowaniem i niepewnością.
Na ostatnim Walnym Zgromadzeniu członków Stowarzyszenia MZKS Bug Wyszków (maj 2021) padło wiele obietnic. Celem sportowym był awans do IV ligi, powołanie Klubu Seniora Bugu Wyszków, a także „godne obchody 100-lecia klubu”.
Pod koniec maja przewaga naszej drużyny nad drugim zespołem w tabeli wynosiła 7 punktów. Miesiąc później, po przegranych barażach, „trener jak i zawodnicy podali się do dyspozycji zarządu Klubu z powodu nieosiągniętego celu jakim był awans do IV ligi. Zarząd podjął jednak decyzję o przedłużeniu współpracy obdarzając sztab trenerski i zawodników zaufaniem”. Reorganizacja lig w MZPN sprawiła, że obiecywany awans do IV ligi stał się jeszcze odleglejszy. Trzeba jasno powiedzieć, że klub sportowo zrobił krok wstecz.
Nieistniejący ciągle „Klub Seniora Bugu” to wyjątkowo bolesna sprawa dla ludzi, którzy wiele dziesięcioleci spędzili na boisku i na trybunach przy ul. Kościuszki. Rozczarowanie, jakie towarzyszy im z powodu braku działań Klubu w tej materii, jest ogromne. Bez historii, bez pomocy byłych piłkarzy, bez wsparcia kibiców – po prostu nie ma Klubu.
Z różnych stron dochodzą nas głosy o, łagodnie mówiąc, nie najlepszej atmosferze w pierwszym zespole Bugu. To oczywiste, że sztab szkoleniowy ma swój ustalony sposób pracy, ale podstawą wszelkiej współpracy winien być wzajemny szacunek do obecnych i byłych zawodników naszego Klubu.
Zapowiadane na wrzesień spotkanie z władzami Gminy Wyszków do tej pory się nie odbyło. Czekaliśmy na jego rezultaty, mając na uwadze fakt, że to właśnie nasze miasto jest największym sponsorem klubu, a bez jego pomocy (choćby w postaci ogromnych umorzeń), działanie Bugu jest niemożliwe. Działania z okazji 100-lecia Bugu Wyszków powinny być omówione i zsynchronizowane z Gminą Wyszków. Brak informacji o przygotowaniach do Święta Klubu, jest dla nas niezrozumiały i frustrujący. Oglądając podobne uroczystości w sąsiednich miastach, widzimy, jaki ogrom pracy trzeba włożyć w przygotowania. Nie da się rozpocząć prac do „godnych obchodów” kilkanaście tygodni przed datą Święta. Nie wyobrażamy sobie także, by w przygotowaniach nie wzięli udziału związani z Bugiem przez dekady piłkarze i kibice. Chcielibyśmy wnieść swój wkład do obchodów 100-lecia, ale nie jako „piąte koło u wozu”.
Lipcowe oświadczenie Klubu, mówiące o tym, że miniony sezon był dobry, a pisanie w prasie o porażkach działa demotywująco na młodzież (!), kończą słowa Jana Pawła II "Wymagajcie od siebie choćby inni od Was nie wymagali". Biorąc przykład z Zarządu i my zakończymy słowami Papieża - Polaka: „Sport nie polega jedynie na sile fizycznej i wydolności mięśni, ale ma także duszę”.
I o tę duszę apelujemy.
Kibice Bug Wyszków
Od redakcji: List podpisało kilkanaście osób, na ich prośbę nazwiska pozostają do wiadomości redakcji.