BOKS: Przykra niespodzianka w Białymstoku

Sport

BOKS: Przykra niespodzianka w Białymstoku

24.05.2023
autor: mjk
Przykra niespodzianka w Białymstoku. Mateusz Tryc (14-2, 7 KO) - dwukrotny ćwierćfinalista mistrzostw Europy w boksie olimpijskim, zanotował drugą porażkę z rzędu przed czasem. Tym razem pogromcą naszego zawodnika był Petro Lakotskij z Ukrainy.

Podopieczny trenera Andrzeja Liczika miał odbudować się kosztem Petro Lakotskija (2-2, 2 KO), jednak od początku zawodnik z Ukrainy bił się jak równy z równym z naszym zawodnikiem. Podczas gali, która odbywała się w Filharmonii w Białymstoku, przez cztery pierwsze odsłony, zaplanowanego na sześć rund pojedynku, toczyła się wyrównana walka.
Na początku piątej rundy Mateusz Tryc trafił rywala mocnym prawym podbródkowym. Kilkadziesiąt sekund później Lakockij trafił czysto w podbródek naszego pięściarza, poprawił raz jeszcze tym samym ciosem i posłał wyszkowianina na deski. Mateusz wstał i sygnalizował, że jest gotowy do kontynuowania pojedynku, ale sędzia ringowy, pomimo protestów zawodnika, zakończył walkę. Trudno powiedzieć, czy decyzja sędziego nie była pochopna, ale zachowanie wyszkowskiego boksera świadczyło o tym, że był zdolny do dalszej walki.

Dla naszego zawodnika była to druga porażka na zawodowym ringu.
WOK - akaki
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość