Ponad 4,5 tys. zł zebrano na charytatywnej wyprzedaży garażowej, którą stowarzyszenie Bractwo Zabrodzkie zorganizowało 18 czerwca w zabytkowym młynie „Nowość” w Niegowie. Pieniądze zostały przekazane 24-letniej Martynie Chojeckiej, która jesienią ubiegłego roku w wyniku pożaru domu doznała oparzenia 60% całego ciała.
Bractwo Zabrodzkie od kilku lat organizuje wyprzedaż garażową, w tym roku część dochodów z wyprzedaży została przeznaczona na pomoc dla Martyny Chojeckiej. Po pożarze trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich (miała oparzenia II/III stopnia), gdzie dawano jej 50% szans na przeżycie. W szpitalu spędziła 3 miesiące. Całe ciało ma pokryte bliznami, które ograniczają ruch. Robią się przykurcze. Potrzebuje pomocy przy codziennych czynnościach, chociażby przy ubieraniu się. Teraz trwa rehabilitacja. „Jedyną szansą na powrót do zdrowia są dość kosztowne rehabilitacje, przeróżne żele, maści, leki, plastry, ubrania uciskowe, ortezy, kołnierz, które nie są refundowane prze NFZ. Wsparcie psychologa i psychiatry” – czytamy na stronie internetowej Fundacji Jagoda.
Pani Martyna była obecna na niegowskiej imprezie. Jej mama powiedziała mi, że sam dojazd z ich wsi do Warszawy (rehabilitacją osób z bliznami zajmują się wybrani fizjoterapeuci) to koszt ok. 100 zł.
Organizatorzy zapewnili przybyłym dużo atrakcji. Impreza zaczęła się o godz. 11, ale już godzinę wcześniej zjawili się pierwsi wystawcy: Nadleśnictwo Drewnica (przygotowało stoisko edukacyjne), Koło Gospodyń Wiejskich z Zabrodzia, wolontariaty ze szkół w Adelinie i Zabrodziu. Chyba największym powodzeniem cieszyła się pizza pieczona przez Patryka Tchórza w piecu chlebowym opalanym drewnem. Przy ognisku można było upiec kiełbaski; na stoikach kupić pyszne ciasta, lemoniadę, pajdę chleba ze smalcem, biżuterię, ceramikę, obrazy, książki, zabawki, odzież, można było zrobić zdjęcie w fotobudce. Strażacy z OSP Zabrodzie poprowadzili warsztaty pierwszej pomocy. Dla dzieci atrakcją były przejażdżki na koniach lub na motocyklu, można było zwiedzić zabytkowy młyn.
Bractwo Zabrodzkie dziękuje wszystkim darczyńcom i osobom, które pomogły w przygotowaniu imprezy. „Wasze wsparcie i zaangażowanie sprawiają, że jesteśmy dumni z naszej społeczności - razem możemy dokonać wielkich rzeczy” – czytamy na ich Facebooku.