Około 60 osób wzięło udział w akcji sprzątania Gaju i najbliższych okolic. Zebrano 2 tony śmieci, a dodatkowo posadzono 20 drzew.
 

Akcja sprzątania odbyła się w sobotę 8 maja. Zorganizowały ją, z inicjatywy mieszkańców, panie radna gminy Arleta Miąśkiewicz i członkini rady sołeckiej Anna Kornacka. 
 

Wolontariusze spotkali się o godz. 11 w dwóch miejscach – przy kapliczce (od strony Gaj/Fiszor; działania koordynowała Kamila Frasońska) i przy mostku.

Rozdzielili się na kilka tras. W sprzątaniu uczestniczyli nie tylko mieszkańcy Gaju, ale też kilka osób z Zazdrości i Mostówki, wspomagali ich prezes Bractwa Zabrodzkiego Arkadiusz Redlicki i czwórka wolontariuszy ze Szkolnego Koła Wolontariatu przy ZSP w Zabrodziu. Worki i rękawiczki zapewnił sprzątającym urząd gminy.
 

Najgorzej było przy jeziorku w Zazdrości: - Tam jest nie do ogarnięcia, jest mnóstwo śmieci – mówiła ze smutkiem Arleta Miąśkiewicz. 
 

Tego samego dnia zorganizowana została akcja sadzenia drzew w centrum wsi. Posadzono 20 drzew: jarzębiny i klony kuliste. Prace nadzorował naczelnik Jan Getka. – To nasadzenia zastępcze – wyjaśnił. – Były wycinane drzewa przy drogach i gmina otrzymała nakaz nasadzeń zastępczych.
 

Po zakończonej akcji jej uczestnicy spotkali się przy ognisku z kiełbaskami, zorganizowanym przez KGW Gajowianki.