W niedzielę, 7 grudnia, Stowarzyszenie Choszczowe – odkryj na nowo podsumowało projekt „Niecodzienne kadry codzienności Gminy Zabrodzie”. Na wystawie znalazły się archiwalne zdjęcia z Choszczowego, Adelina, Anastazewa, Dębinek, Gaju, Kicin, Mościsk, Niegowa, Płatkowa, Zabrodzia. Projekt został dofinansowany ze środków programu Mazowsze Lokalnie.
 

- Stanęliśmy przed wystawą archiwalnych zdjęć i... czas się zatrzymał. W tych czarno-białych i wyblakłych kadrach odnaleźliśmy kawałek nas samych: nasze domy, kościoły, ulice, rodziny, znajome twarze, naszych przyjaciół. Chwile, które wydawały się zwyczajne, a dziś są bezcenne – witając przybyłych, podkreśliła Ewa Michalik, prezes Stowarzyszenia Choszczowe – odkryj na nowo.

Przypomniała, że wszystko zaczęło się w 2019 roku, kiedy dzięki współpracy z Gminą Zabrodzie w Choszczowem powstał plac zabaw, który w następnych latach sukcesywnie się rozwijał. Z pozyskanych środków kupiono namiot, nagłośnienie, powstała plenerowa biblioteczka. W 2022 roku zrealizowali projekt „Pamięci niech się święci cud!”. Zaprezentowano wówczas zdjęcia mieszkańców Choszczowego i Mieczysławowa, zwłaszcza z okresu międzywojennego, czasów II wojny światowej i lat późniejszych. Plac wzbogacił się też o elementy małej architektury.

W tym roku organizatorzy poszerzyli swoją działalność – zbierali zdjęcia nie tylko z Choszczowego. 

- Wtedy skupiliśmy się na fotografiach z naszej wsi i z naszego sołectwa, z Choszczowego. Z biegiem czasu odzywały się kolejne osoby, że może warto by poszukać zdjęć z sąsiednich miejscowości, żeby je odnaleźć, odzyskać, zarchiwizować. A myślę, że nasz plac jest do tego stworzony, jest dużo miejsca. Fajnie, że się udało. Dotarliśmy w tym roku do prawie 150 zdjęć. Ale to jeszcze nie koniec. Skupiliśmy się na kadrach, które przypomną nam wszystkim, jak wyglądały kiedyś miejscowości, budynki i jak wyglądali ludzie. Wielu z państwa już siebie tam znalazło, ale też znalazło swoich przyjaciół, kolegów, osoby, których z nami już nie ma – mówiła pani prezes. - Mam nadzieję, że dzięki temu projektowi ocaliliśmy malutką cząstkę historii naszej gminy i będziemy to rozwijać. Jeśli macie pomysły albo zdjęcia, które są w waszych archiwach, to przekazujcie – zwróciła się do obecnych. - Myślę, że to taki początek, żeby stworzyć społeczne cyfrowe archiwum. Mamy na to pomysł, chcemy to dalej rozwijać. 

Przybyli z zainteresowaniem oglądali plenerową wystawę. Ciekawe były ich komentarze:

- Tę panią to kojarzę z moich dziecięcych lat. Ale tej drugiej nie mogę poznać.

- To jesteś ty, ciociu?!

- Tu są organiści, ten z lewej jest z Warszawy. Przyjechał zagrać na ślubie Bożenki córki.

Na jednym ze zdjęć jest prymas Stefan Wyszyński, który w 1976 r. przyjechał do Niegowa na jubileusz 50-lecia Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego. Jedna z sióstr wyjaśniła, dlaczego zapalono wówczas 6 świec (widocznych na zdjęciu) – tyle obowiązkowo należy zapalić, jeśli jest biskup.

Po obejrzeniu archiwalnych zdjęć uczestnicy spotkania mogli posilić się gorącą grochówką, wypić gorącą herbatę i posmakować pysznych słodkości.
 

Członkowie Stowarzyszenia za przekazanie i pomoc w poszukiwaniu zdjęć serdecznie dziękują: Sylwestrowi Sternikowi, Elizie Powierży, Katarzynie Tryc, Dorocie Kamińskiej, Pawłowi Getce, Mirosławowi Ołdakowi, Jadwidze Gajewskiej, Ewie Bartosiewicz, Zgromadzeniu Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego w Niegowie i siostrze Margaricie Brzozowskiej, Kołu Gospodyń Wiejskich w Zabrodziu, Szkole Podstawowej im. ks. H. Nowackiego w Adelinie, Szkole Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Zabrodziu, Muzeum Cypriana Norwida w Dębinkach, Gminnemu Centrum Kultury i Czytelnictwa w Zabrodziu, mieszkańcom Choszczowego oraz wszystkim, którzy w różnoraki sposób wspierali projekt.
 

A 6 stycznia przyszłego roku na sołecki plac w Choszczowem dotrze orszak Trzech Króli.