Powstałe przed rokiem Koło Gospodyń Wiejskich „Wypyszanki” w Nowych Wypychach liczy już ponad 70 osób. W niedzielę 26 lipca członkowie i sympatycy KGW świętowali otwarcie nowej siedziby w budynku szkolnym.
KGW „Wypyszanki” zostało zarejestrowane w lipcu ubiegłego roku. Pomysłodawczynią jego utworzenia była Anna Kowalska, sołtys Nowych Wypych, a także radna gminna z okręgu obejmującego: Nowe Wypychy, Stare Wypychy i Wielątki Rosochate. Początkowo do KGW zapisało się 57 osób. W listopadzie otrzymali dotację z budżetu państwa w wysokości 4 tys. zł. Liczba członków rosła, obecnie jest ich 76. Wzrosła też dotacja – do 5 tys. zł. Można ją przeznaczyć na rozwój przedsiębiorczości kobiet, propagowanie kultury i kultywowanie tradycji.
Zarząd Koła tworzą: Bogumiła Mikołajczyk – prezes, Ewa Apelska – zastępca prezesa, Mirosława Jabłecka – skarbnik, Agnieszka Nasiadko – przewodnicząca koła.
Do efektywnej pracy członkowie Koła powinni mieć lokal, w którym mogliby się spotykać. A w Nowych Wypychach jest budynek szkolny (wybudowany w drugiej połowie lat 50. XX w. w dużej mierze przez mieszkańców wsi), w którym obecnie mieści się przedszkole. Góra budynku była wolna, ale wymagała remontu. Na jedno z zebrań członkinie KGW zaprosiły wójta Andrzeja Żołyńskiego i poprosiły o przekazanie im pomieszczeń na piętrze budynku. Wójt wyraził zgodę. Gmina przeznaczyła na remont kilkadziesiąt tysięcy, ale bardzo duży wkład finansowy i rzeczowy wnieśli sami mieszkańcy. Z zebranych przez nich pieniędzy wyremontowano m.in. kuchnię z zapleczem. Bracia Mirosław i Jacek Salwinowie wykonali (nieodpłatnie i z własnych materiałów) instalację elektryczną.
Hej, Wypychy ukochane
W niedzielę 26 lipca na placu szkolnym zebrali się mieszkańcy wsi i ich goście. W swoim oraz członków KGW w Nowych Wypychach imieniu gości powitała sołtys Anna Kowalska.
- Nasze biesiadowanie jest podziękowaniem, wyrażeniem wdzięczności dla osób, które zaangażowały się w pracę w budynku szkoły. Dziękujemy panu wójtowi oraz zastępcy wójta. Dziękujemy za pomoc i ofiarność mieszkańców, za ich wkład finansowy, za poświęcony czas. Nasza obecność świadczy o dużej chęci uczestniczenia w życiu lokalnej społeczności.
Następnie przekazała głos prezes Bogumile Mikołajczyk, która z dużym oddaniem realizuje inicjatywy mające na celu rozwój KGW i sołectwa. Pani prezes również podziękowała za współpracę, wysiłek i składki, które wpływały na rzecz KGW.
- Z tego jestem zadowolona i dumna – podkreśliła, zapraszając do wspólnej biesiady.
Dobra biesiada połączona jest zawsze ze śpiewem. Zainicjowały go panie i panowie z KGW. W przygotowaniu części artystycznej pomagali im Agnieszka i Krzysztof Ślubowscy, który też grał na akordeonie. Do znanych melodii panie z KGW same ułożyły teksty.
Kiedy razem się zbierzemy,
zewsząd radość nas owionie.
Nigdzie tak się nie czujemy,
jak w przyjaznym naszym gronie – śpiewały.
Wszystkim bardzo spodobały się żartobliwe przyśpiewki, w których wychwalano m.in. wójta, jego zastępczynię i tych, którzy pomagali w działalności KGW:
- Nasz pan wójt gospodarz to człowiek wspaniały, zasługuje od nas na same pochwały.
- Dziękujemy wszystkim, co nas tu wspierali, zamiast tylko grosza setki nam wrzucali.
- Naszej pani prezes pięknie dziękujemy, dopięła wszystkiego, dobrze się czujemy.
- Wszystko dobrze było, wszystko się udało, nawet na otwarcie kasy nam zostało.
- Darmo tu śpiewamy, darmo się bawimy, jak nam coś zabraknie, kapelusz puścimy.
Andrzej Żołyński podziękował za zaproszenie i za piosenkę.
- Kobiety skuteczne w działaniu – pochwalił. – Ale muszą być liderki. Gratuluje liderek, które zainicjowały ten remont, te działania w Wypychach. Życzę dalszych wspólnych inicjatyw, które będą was łączyły.
Po czym wszyscy zostali zaproszeni do stołów, na których znalazły się pyszne potrawy przygotowane przez panie z KGW.
Zabawa: śpiewy przy stole i tańce, trwała do wieczora.
Dodajmy, że w gminie Somianka jest 31 sołectw i 3 KGW – w Somiance, Kręgach i Nowych Wypychach.
