Wakacje, słońce, urokliwe widoki za oknem, beztroska… Pozostały tylko miłe wspomnienia na myśl o czasie spędzonym na koloniach zorganizowanych przez Stowarzyszenie Społeczno - Kulturalne „Nasza Gmina Somianka”.
Podążając za oczekiwaniami dzieciaków i młodzieży z Gminy Somianka i Gminy Zatory Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne „Nasza Gmina Somianka” zorganizowało 11-dniowe kolonie w Zakopanem na Olczy. Wypoczynek letni w ramach promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej został dofinansowany ze środków Funduszu Składowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników w kwocie 750 zł na każdego uczestnika. Prawie dwutygodniowy pobyt to bardzo intensywny czas. Program kolonii przygotowany przez organizatorów był jednocześnie spełnianiem życzeń dzieciaków biorących w nich udział. Pogoda nam sprzyjała i dzięki temu odwiedziliśmy zaplanowane miejsca.
Już pierwszego dnia wyruszyliśmy Doliną Strążyską i ku wodospadowi Siklawica. W kolejnych dniach wraz z przewodnikiem tatrzańskim wyruszyliśmy Aleją Przewodników Tatrzańskich: Kuźnice, Mała i Wielka Krokiew i wjazd kolejką na Kasprowy Wierch. Piękno naszych gór podziwialiśmy z różnej perspektywy. Kolejnym miłych przeżyć był wjazd na Gubałówkę, przejście szlakiem Papieskim i następnie zjazd wyciągiem krzesełkowym Butorowy Wierch.
Popołudniami z radością korzystaliśmy z atrakcji w Aqua Parku w Zakopanem i na Termach Chochołowskich. Wskoczyliśmy w stroje kąpielowe i plusk do wody: super zakręcone zjeżdżalnie, dzika rzeka, jacuzzi i baseny termalne na dworze. Kiedy już nacieszyliśmy się wodą, spróbowaliśmy opanować sztukę grania w kręgle.
Będąc w górach obowiązkiem jest poznanie, wręcz dotknięcie kultury i tradycji górali z Podhala. Spacerując Krupówkami podziwialiśmy góralską zabudowę drewnianą i budowle w stylu zakopiańskim.
Kolejnym punktem docelowym kolonii była Niedzica: zamek Dunajec i Kopalnia Soli w Bochni. Następnie spływ na tratwach Dunajcem, piękno Pienin i bardzo sympatyczni, rzeczowi flisacy, którzy podczas ponad 20-kilometrowego spływu odkrywali przed nami historię regionu, raczyli opowieściami i pozwalali chętnym na chwilę stać się flisakiem, tym samym przejmując stery tratwy.
Jednak największą radością dla kolonistów była wizyta w ENERGYLANDII, największym parku rozrywki w Polsce. Kilkadziesiąt atrakcji, które znajdują się na obszarze 26 hektarów to spełnienie dziecięcych (i nie tylko) pragnień, to fenomenalna rozrywka dla wszystkich. Każdy z uczestników wyjeżdżał z uśmiechem na buzi i zapytaniem, czy jeszcze tu wrócimy.
Popołudniami także nie można było się nudzić. Tematyka była bardzo różnorodna, m.in. rozwijanie i prezentacja umiejętności artystycznych i plastycznych – tworzenie pocztówki „widok z okna wagonika”, zdrowej rywalizacji – rozgrywki w babingtona, tenisa, zabawy z chustą Klanzy, dyskoteki i ognisko integracyjne.
Dziękujemy za wspólnie spędzony czas, poznawanie Podhala, dzielenie się dobrym słowem i uśmiechem. Do następnych kolonii…
