materialy/info/med1/13086.jpg

Powiat

SOMIANKA: Dożynki Diecezji Płockiej i Gminy Somianka (FOTO)

22.08.2022
autor: Sylwia Bardyszewska
Rolnicy z całej Diecezji Płockiej przybyli w niedzielę 21 sierpnia do Popowa Kościelnego, by wspólnie świętować i dziękować za tegoroczne plony.
 
Przybyli do Matki Nadziei, czyli do sanktuarium Matki Bożej Popowskiej, Matki Nadziei, gdzie Dożynki Diecezji Płockiej i Gminy Somianka rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem biskupa seniora Piotra Libery. Następnie gospodarze przeszli w uroczystym korowodzie, niosąc wiele naprawdę imponujących wieńców dożynkowych. Gminę Somianka reprezentowały KGW Somianka Parcele, sołectwa: Kręgi, Wólka Somiankowska, Nowe Wypychy, Wielęcin, Skorki i Janki.
Na czele korowodu szli m.in. starostowie dożynek Monika Garbacz z Jackowa Dolnego oraz Patryk Materski z Popowa Kościelnego. Pani Monika to energiczna gospodyni, żona i mama Marceliny i Wojciecha. Głównym kierunkiem produkcji jej gospodarstwa są trwałe użytki zielone. Pan Patryk z rolnictwem związany jest od pokoleń. Wspólnie z żoną oraz córką Oliwką prowadzą gospodarstwo o powierzchni 25 ha; główne kierunki to produkcja zboża, ziemniaków i hodowla bydła.
Bochen chleba z tegorocznych plonów starostwie przekazali biskupowi Piotrowi Liberze, wójtowi Andrzejowi Żołyńskiemu oraz przewodniczącemu rady gminy Krzysztofowi Rakowskiemu, którzy następnie podzieli się nim z mieszkańcami.
Wójt przypomniał, że uroczystości dożynkowe mają już bardzo długą tradycję. - Tak dawniej, jak i dziś są ważne dla wszystkich, bo przypominają, że to właśnie dzięki ciężkiej pracy rolnika codziennie trafia na stoły w naszych domach polski chleb - podkreślił. - Niestety, wielu ludziom trudno jest docenić pracę rolnika. Zapominają, że bezpieczeństwo człowieka to przede wszystkim bezpieczeństwo żywnościowe, a praca rolnika jest wciąż podstawą egzystencji ludzkiej. To rolnikom dziś oddajemy hołd i składamy podziękowania. Doceniamy, jak wiele trudu, wyrzeczeń i hartu ducha wymagają żniwa. Rolnicy zawsze pracują ciężko, w pocie czoła, inwestują, borykają się z różnymi przeciwnościami aury i nigdy nie mogą być pewni godziwych zysków. Jednak z tych zbiorów, ze zboża naszych pól został wypieczony chleb będący wynikiem współdziałania Stwórcy i człowieka. Niech nigdy nie zabraknie chleba nikomu w naszej gminie i w naszej umiłowanej ojczyźnie.
W ceremonii dzielenia chleba wzięli udział także wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk oraz europoseł, honorowy wójt gminy Somianka Jarosław Kalinowski.
- Za ten rok możemy Panu Bogu dziękować, był wolny od znaczących klęsk żywiołowych. Można powiedzieć, że był to rok obfity, jeśli chodzi o plony. Jednak po pandemii, podczas której polscy rolnicy pokazali, jak dobrze zabezpieczają naród w żywność, nastąpiła wojna w Ukrainie. Wynikające z niej trudności dotykają również rolników: wzrost cen energii, nawozów, zaburzenie łańcuchów dostaw, groźba głodu w różnych regionach świata. Niezwykle istotne jest, że polscy rolnicy zapewniają nam bezpieczeństwo żywnościowe. Proszę przyjąć wielkie słowa uznania - w imieniu rządu dziękował wicepremier. - Rząd stara się rolnikom pomagać w trudnościach, m.in. wdrożył dopłaty do nawozów, do produkcji trzody chlewnej, owoców. Skutków trudności wynikających z wojny w Ukrainie nie da się zlikwidować, ale przynajmniej staramy się je łagodzić. Jesteśmy przed fazą, kiedy na następne lata uzgadniamy wspólną politykę rolną, która nie jest łatwa. Plan strategiczny wspólnej polityki rolnej jest już zakończony, są negocjacje, czekamy na oficjalne zatwierdzenie i będziemy mogli od przyszłego roku korzystać ze środków wspólnej polityki rolnej na lata 2023-2027. 
- Jako rolnicy, rok rzeczywiście w naszym regionie mieliśmy udany - Jarosław Kalinowski odniósł się do słów wicepremiera. - Problemów jest oczywiście wiele. Ja dodam jeszcze jeden aspekt. 1 stycznia przyszłego roku wejdą w życie nowe zasady wspólnej polityki rolnej. Z jednej strony większe zaangażowanie rolnictwa europejskiego, czyli też polskiego, w sprawy związane z ochroną środowiska. Rolnicy będą specjalnie premiowani środkami unijnymi i krajowymi za działania na rzecz ochrony środowiska. Kolejna istotna zmiana jest taka, że państwa członkowskie uzyskują bardzo duże kompetencje związane z wdrażaniem zasad wspólnej polityki rolnej. Skutkuje to tym, że to na państwa członkowskie w znacznej mierze spadnie odpowiedzialność chociażby za to, jakiej wielkości wsparcie rolnicy uzyskają w przyszłym roku. Cieszymy się ze żniw, ale przygotowujemy pola pod zasiewy. Panie premierze, dobrze by było żebyśmy już dzisiaj, jako rolnicy, wiedzieli, jakie ekoschematy będziemy realizowali. Realizując ekoschematy, dostaniemy większe wsparcie. Potrzebne jest też upodmiotowienie rolników. Jeżeli nie uporządkujemy w Polsce spraw nieformalnych dzierżaw, to w przyszłym roku stracą właściciele gruntów rolnych, a w dwójnasób stracą prawdziwi rolnicy. Potrzebne są szybkie, mądre, odważne decyzje. Będziemy wspierali, panie premierze, na tej drodze, bo wszystkim nam zależy, żeby rolnikom wiodło się jak najlepiej.
Najlepszych rolników - dostawców mleka wyróżniły firmy mleczarskie. Prezes firmy „Mleks” wręczyła nagrody rolnikom, którzy dostarczyli najwięcej mleka w okresie od początku roku do końca lipca: Radosławowi Świerczowi (327.731 litrów) oraz Annie Sobierańskiej (189.760 litrów) z Nowych Płud, Pawłowi Szczerbie (187.978 litrów) ze Starego Kozłowa, Sylwestrowi Kuchcie (169.139 litrów) z Jasieńca i Marcinowi Rakowskiemu (106.476 litrów) z Barcic. Z kolei Katarzyna Świercz została nagrodzona przez prezesa firmy „Polmlek” Jerzego Boruckiego.
Jak zawsze na dożynkach, spore emocje wzbudziły konkursy na najlepszą domową nalewkę i najsmaczniejsze domowe ciasto. W obu konkurencja była bardzo duża: zgłoszono 15 nalewek i 16 ciast.
W konkursie „Nalewka tradycyjna” I miejsce zdobyła Bogumiła Mikołajczyk, II - Bożena Deptuła, III - Maria Garbacz.
Konkurs „Ciasta z przepisów babuni” wygrał miodownik babuni wykonany przez Zofię Kwiatkowską. II miejsce zajęło ciasto drożdżowe z owocami i kruszonką autorstwa Elżbiety Kuchty, a III - pijana śliwka wykonana przez Urszulę Perczyńską. Jury zdecydowało się wyróżnić makowca Beaty Rakowskiej i ciasto jagodowo-jabłkowe Marianny Gąsior.
Ciast i innych przysmaków gospodyń z gminy Somianka można było skosztować na bogatych i pięknie udekorowanych stoiskach gastronomicznych przygotowanych przez mieszkańców sołectw: Somianka-Parcele, Nowe Wypychy, Skorki, Jackowo Dolne, Barcice i Jackowo Górne.
Dożynkowa część artystyczna nie mogła rozpocząć się inaczej niż na ludową nutę. Fantastyczny koncert dał Ludowy Zespół Artystyczny „Promni”, który od 1972 r. działa przy Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Warto dodać, że w „Promnych” poznali się Jarosław i Aleksandra Kalinowscy, a obecnie tańczy syn Kacper, który zresztą poszedł w ślady starszego rodzeństwa.
Prawdziwie tłoczno i wesoło przed sceną zrobiło się podczas koncertu gwiazdy wieczoru - zespołu Jorrgus. Fani śpiewali wraz z nim m.in. „Piękna nieznajoma”, „Oddam Ci serce”, „Będziesz moja”. Wystąpiły także zespoły: La Tia, Fenix i Matteo.
WOK Hutnik - Koncert szantowy
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość