RZĄŚNIK: O drogach na sesji

Powiat

RZĄŚNIK: O drogach na sesji

14.11.2017
autor: Elżbieta Borzymek
Na sesji rady gminy 30 października sporo czasu zajęły drogi. Gmina zdecydowała się przejąć w zarząd od powiatu na czas wykonywania swojej inwestycji dwa odcinki dróg powiatowych. Gmina przejmie też na swoim terenie zimowe utrzymanie dróg powiatowych. Kontrowersje budzą zasady przydzielania przez powiat dotacji na ten cel.
Wójt przejmie w zarząd od powiatu dwa odcinki dróg powiatowych: 5-kilometrowy od Starego Lubiela do Bielina oraz 700-metrowy od Porządzia do Rząśnika celem wykonania inwestycji drogowej – ścieżki rowerowej. 
- Z tego powodu, że są to drogi powiatowe, musimy mieć zgodę powiatu i zawrzeć z nim porozumienie w tej sprawie – wyjaśnił sekretarz gminy Karol Kołakowski. – Inwestycja ma być robiona w 2018 r.
- To nie będzie chodnik – odpowiedział na jedno z pytań radnych – tylko utwardzone pobocze, oddzielone linią. Tam nie ma miejsca na chodnik i ścieżkę – choć przyznał, że chodnik też by się przydał, ale „nie wszystko naraz”. 
- Inwestycja przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa rowerzystów, pieszych – dodał przewodniczący rady Krzysztof Soliwoda.
 
Dla mieszkańców to na plus
 
Radni zdecydowali, że gmina przejmie zimowe utrzymanie dróg powiatowych od powiatu. – Dla gminy może nie jest to wielki interes, bo na ogół musimy do tego troszkę dołożyć – zauważył sekretarz Kołakowski. – Dla mieszkańców, myślę, jest to na plus, bo staramy się, żeby te drogi były utrzymane w miarę przyzwoicie. Póki co nie mamy jeszcze dokładnej kwoty z powiatu, ile planują na zimowe utrzymanie dróg na terenie naszej gminy. Tradycyjnie jest to wzrost o stopień inflacji. Inflacja będzie wyższa niż w latach poprzednich. Myślę, że w granicach 2,5% przynajmniej ta kwota się zwiększy. Na ten rok była to kwota 78.909 zł. 
- Nie możemy się dowiedzieć, czym jest spowodowane różnica w dotacji do zimowego utrzymania dróg dla poszczególnych gmin? – przyznała obecna na sesji rady gminy Renata Rębała, radna powiatowa. 
- Mówi się, że dotacja jest do kilometra – odpowiedział sekretarz gminy. – Kwota do dróg z chodnikami powinna być większa. Jak obserwuję, to gminy, które mają mniej kilometrów dróg niż gmina Rząśnik, mają większe dotacje – zauważył. – Pani jako radna powiatowa może żądać od zarządu pełnej informacji  – dodał.
- My, jako radni, też mamy problem z uzyskaniem tej informacji – nie kryła Renata Rębała. 
Wójt Paweł Kołodziejski zapowiedział, że gmina również będzie domagała się tej informacji. - Chcemy równego traktowania – zaznaczył. – Z tego, co wiem, ostatnio tak nie było. Zbulwersowało mnie to. Rozmawiałem na ten temat z zastępcą starosty. 
Przy okazji nawiązał do sprawy odśnieżania chodników. – Nie zdecydujemy się na odśnieżanie dróg razem z chodnikami – zapowiedział. – Należy to też do mieszkańca po stronie jego posesji. Niektórzy robią to wspaniale. Wobec osób, które nie odśnieżają, będziemy podejmować działania, aby prosić o to grzecznie, mniej grzecznie...

Na fot. Na temat dróg mówili K. Kołakowski i R. Rębała
Nina Wiśniewska -ados
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość