Na kwotę 67.650 zł opiewa podpisana przez gminę umowa na wyłapywanie bezdomnych zwierząt oraz ich utrzymanie w schronisku. Wójt apeluje o większą odpowiedzialność za psy.
- Dobrze, że państwo zgłaszacie, bo psy mogą być niebezpieczne, dzieci się poruszają, więc trzeba reagować. Ale czy te psy rzeczywiście są bezdomne? - na ostatniej sesji mówił Paweł Kołodziejski. - Ktoś wyrzuca kanapkę za płot, ale psa nie przygarnia i uważa, że jest bardzo wrażliwy na krzywdę zwierząt. Wrażliwość jest wtedy, kiedy ja go na podwórko wezmę i przygarnę. Nie chodzi o to, żeby trzymać zwierzę za parę groszy na ulicy czy za płotem. A my, wywożąc pieska, który już powinien mieć właściciela, płacimy 2.600 zł.