Ograniczenie odpadów remontowo-budowlanych dostarczanych do PSZOK przez firmy budowlane było głównym powodem wprowadzenia zmian w regulaminie utrzymania czystości i porządku. – To może ograniczyć koszty mieszkańców – uważa urzędnik odpowiadający za gospodarkę odpadami w gminie.
Jak wyjaśnił Kamil Deptuła z urzędu gminy, proponuje się limit oddawanych do PSZOK odpadów budowlanych na 1 m3 kwartalnie, czyli w sumie 4 m3 rocznie od gospodarstwa domowego. – Zapisu nie chcemy zmieniać, ale istnieje możliwość wykorzystania jednorazowo rocznego limitu – mówił na połączonych komisjach 5 maja. W PSZOK będzie prowadzony rejestr przywożonych odpadów, żeby nie przekraczano limitu.
Radny Sławomir Gałązka uważa, że limit w pewien sposób dyskryminuje rodziny wieloosobowe, które płacą najwięcej za odbiór odpadów. Zaproponował, by w przyszłości opracować regulamin, biorący pod uwagę wielkość budynku i liczebność rodziny.
Radny Andrzej Skłucki, zapytał, co zrobić z odpadami z remontu, jeśli będzie ich więcej niż 4 m3. Jego pytanie wynikało z obawy, że te odpady znajdą się znowu w rowie czy w lesie. Gmina broniąc się przed cwaniactwem firm budowlanych, może utrudnić życie swoim mieszkańcom.
- Będziemy elastyczni, jeśli chodzi o takie sytuacje – odpowiedział Ka-mil Deptuła. – Jeśli kontrola potwierdzi, że był remont, nie będzie problemu z zagospodarowaniem tych odpadów.
Paweł Szydlik dodał, że do mieszkańców powinna dotrzeć informacja, iż za dodatkową opłatą można przywieźć do PSZOK więcej gruzu.
Za uchwałą głosowało 8 radnych, 4 przeciw (z Klubu Zjednoczonej Aktywnych Radnych), 1 wstrzymujący się (P. Szydlik).