BRAŃSZCZYK: Gminne centrum nie tylko kultury

Powiat

BRAŃSZCZYK: Gminne centrum nie tylko kultury

15.05.2020
autor: Elżbieta Borzymek
Radni na sesji 7 maja zmienili nazwę Gminnego Domu Kultury na Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystyki. Jak wyjaśnił dyrektor (na fot.), nazwa powinna odzwierciedlać zakres działania placówki, a jest on znacznie szerszy niż kultura. Zgłosił też propozycję powołania w Białymbłocie filii centrum. 
 
- Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym oraz ustawą o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej – mówił na sesji rady gminy 7 maja dyrektor GDK Krzysztof Bereda –  konieczne jest dostosowanie obowiązującego statutu gminnego domu kultury do obowiązujących przepisów prawa oraz konieczności poszerzenia dotychczasowego zakresu, który de facto już funkcjonuje w działalności domu kultury.
 
Zmiany dotyczą „organizacyjnego uporządkowania i umocnienia poprzez włączenie do zakresu działania tej instytucji zadań i spraw obejmujących: 
1. upowszechnianie i organizowanie warunków aktywnie spędzanego czasu wolnego poprzez włączenie działalności sportowej i turystyki; współdziałanie w tym zakresie ze szkołami, organizacjami i stowarzyszeniami,
2. efektywne i skoordynowane wykorzystanie istniejących na terenie gminy obiektów sportowych, świetlic, placów zabaw, terenów rekreacyjnych (i tu jest także prowadzenie skansenu),
3. uruchomienie filii w Białymbłocie, co pozwoli na rozwinięcie oferty w miejscowościach, w których dotychczas te zajęcia prowadzone były w ograniczonej formie,
4. prowadzenie Wszechnicy Brańszczykowskiej (to jest po prostu Uniwersytet III Wieku), 
5. prowadzenie otwartego Koła Seniora dla mieszkańców gminy”.
 
– Zintegrowanie działalności instytucji kultury w centrum podyktowane jest potrzebami środowisk lokalnych i oczekiwań społecznych wobec kultury, szeroko rozumianej kultury fizycznej, jak również edukacji poprzez rozwinięcie działalności w formach pozalekcyjnych, a szczególnie w miejscowościach, w których taka działalność była prowadzona w ograniczony sposób – uzasadniał dyrektor.
Odczytał list, sygnowany przez dyrektor szkoły w Białymbłocie Katarzynę Bloch i ks. proboszcza Tomasza Tymińskiego, o potrzebie powołania filii dla Białychbłot, oddzielonych od pozostałych wiosek trasą S8, „która stanowi barierę nie tyle fizyczną, co psychologiczną”, jak napisano. Szkolne uroczystości gromadzą różne pokolenia mieszkańców, ale „nie zaspokaja to jednak w pełni ich oczekiwań”. 
Piotr Deptuła zapytał, czy zmiana w statucie dotyczy tylko nazewnictwa, czy także większych kompetencji GDK?
- Ta działalność nie może zostać przy tej nazwie, bo ilość zadań, która spoczywa na domu kultury, przekracza zakres kulturalny – wyjaśnił dyrektor.
Zgodnie z przepisami, nazwa powinna oddawać zakres działalności, a ta obecnie prowadzona nie mieści się w nazwie „dom kultury”. Dyrektor proponował „ośrodek”. – Ostatecznie zapadła nazwa centrum – poinformował radnych.   
- Czy dom kultury ma środki na koszty związane ze zmianą nazwy – dopytywał radny. 
- Takie środki są – zapewnił dyrektor.
Gdyby powstała filia w Białymbłocie potrzebne by były dodatkowe środki na  pół etatu dla pracownika filii oraz zatrudnienie osoby, która będzie sprzątać. Były brane pod uwagę różne obiekty na lokalizację filii, za najlepszy uznano budynek szkoły.
- Myślę, że oszczędności się znają – uznał wójt Wiesław Przybylski – bo w bieżącej sytuacji wiele zaplanowanych imprez się nie odbyło i się nie odbędzie zapewne. Nie wiadomo, jak to będzie z dożynkami.
Projektem uchwały w sprawie statutu GDK radni zajmowali się na komisji oświaty, kultury i promocji, za było 4 radnych, 7 wstrzymało się od głosu. Podczas głosowania na sesji 13 radnych opowiedziało się za uchwałą, 1 wstrzymał się (Anna Nasiadka).
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość