11 ekip zgłosiło się do niedzielnej WOŚP-owej gry miejskie “W to mi graj” zorganizowanej przez harcerzy wyszkowskiego hufca ZHP.
Nie było ograniczeń wiekowych, więc na trasie zrobiło się bardzo rodzinnie. - Wszyscy pokonali całą trasę, rozwiązując szereg zagadek i zadań oraz mówili, że czekają na kolejne takie wydarzenia - cieszą się harcerze.
A łatwo nie było. Patrole musiały zdobyć 20 punktów rozmieszczonych po całym mieście, przy okazji wykonując krótkie zadania.