Rozpad pożycia małżeńskiego to dla wszystkich ludzi sprawa bardzo delikatna, a jego skutki często nie należą do najłatwiejszych i bywają dość skomplikowane. W tym smutnym okresie należy pamiętać o sprawach przyziemnych, jak finanse, i zadbać o swój byt po rozwodzie. Istnieją okoliczności, w których po rozwiązaniu małżeństwa, jedno z byłych małżonków może liczyć na alimenty od drugiej strony. Nierzadko bowiem zdarza się sytuacja, kiedy w małżeństwie pracuje jedna osoba, a druga zajmuje się domem i wychowywaniem dzieci. W przypadku rozwodu następuje podział wspólnego majątku. Wówczas osoba, która do tej pory nie pracowała, znajduje się w gorszej sytuacji, bowiem ze względu na wieloletnią przerwę w pracy zawodowej może mieć  problem ze znalezieniem źródła stałego dochodu. W takie sytuacji osoba, która czuje się poszkodowana, może zażądać od swojego byłego małżonka alimentów.

 

Kiedy można liczyć na alimenty od byłego współmałżonka?

 

Podstawą przyznania alimentów jest sytuacja, kiedy druga strona znajdzie się w niedostatku, czyli w stanie, w którym uprawniony nie ma żadnych lub nie ma dostatecznych własnych środków utrzymania, które mogłyby zaspokoić jego usprawiedliwione, a nie tylko niezbędne potrzeby. Ponadto, przyczyna popadnięcia w stan niedostatku powinna być niezależna od osoby żądającej alimentów. Warto zaznaczyć, że w stanie niedostatku nie znajduje się osoba, która nie podejmuje pracy posiadając odpowiednie kwalifikacje. Zatem alimenty przyznawane są byłej żonie lub mężowi, którzy z powodu np. choroby nie mogą podjąć pracy lub w czasie trwania małżeństwa nie zdobyli kwalifikacji do wykonywania zawodu, ponieważ zajmowali się domem.

 

Rozwód z orzeczeniem o winie a alimenty

 

W wyroku orzekającym rozwód, sąd może orzec, że tylko jeden z małżonków ponosi wyłączną winę za rozkład pożycia. W takiej sytuacji małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, nie może starać się o alimenty od drugiej strony, nawet jeżeli znajdzie się w stanie niedostatku. Z kolei małżonek niewinny może za to zażądać alimentów od małżonka wyłącznie winnego w dwóch przypadkach:

 

• gdy na skutek rozwodu nastąpiło istotne pogorszenie się sytuacji majątkowej małżonka niewinnego. W takiej sytuacji sąd ocenia jego sytuację finansową, gdyby rozwód nie nastąpił,

 

• gdy małżonek niewinny nie ma możliwości zaspokajania swoich usprawiedliwionych potrzeb. W takim przypadku nie musi dojść do stanu niedostatku, wystarczy, że np. współmałżonka niewinnego nie będzie stać na wakacyjne wyjazdy, które w trakcie małżeństwa miały miejsce.

 

W przypadku problemu związanego z alimentami najlepiej zgłosić się po porady prawne do kancelarii prawnej.