< 
Baner desktopowy
Baner mobilny
Nie wszystkich odnaleźliśmy

historia Ziemi Wyszkowskiej

Nie wszystkich odnaleźliśmy

14.06.2016
komentarze: 0
autor: Elżbieta Szczuka
Wśród oficerów, którzy 75 lat temu zostali ofiarami zbrodni katyńskiej, są bracia: Leonard i Tadeusz Dworzyńscy, synowie Piotra Dworzyńskiego, współzałożyciela wyszkowskiej huty szkła. Do tej pory ich nazwiska nie były na liście zamordowanych,  mających związki z Wyszkowem. Być może takich osób jest więcej.
Wśród zamordowanych w Lesie Katyńskim (to miejsce zagłady Polaków zostało odkryte najwcześniej, dlatego mówiąc o zbrodni katyńskiej myślimy o zamordowanych m.in. w Katyniu, Starobielsku, Ostaszkowie, Kozielsku) były osoby mające związek z powiatem wyszkowskim Dotychczas wymieniało się 7 nazwisk: Wacław Budrewicz, Hipolit Bolesław Eychler, Wacław Haczyński, Stanisław Kulasiński, Zygmunt Millbrandt, Józef Najnert. Feliks Sobolewski. Do tej listy należy dopisać braci Leonarda i Tadeusza Dworzyńskich, synów Bronisławy z Ładzińskich i Piotra, który w 1906 r. był jednym ze współzałożycieli wyszkowskiej Huty Szklanej Robotniczej. Bracia mają swoje tabliczki w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie.
 
Leonard Dworzyński
Starszy z braci Leonard Józef Dworzyński (na fot.) urodził się 27 stycznia 1894 r. w Warszawie. Był policjantem, służbę w policji rozpoczął w 1918 roku. W 1935 r. był komendantem Posterunku w Ostrołęce. Odznaczony Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918-1921, Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości. Zamordowany w 1940 r. w Miednoje. Był wdowcem, nie miał dzieci. Starszy przodownik PP, w 2007 roku pośmiertnie mianowany na stopień aspiranta policji państwowej.
 
Tadeusz Dworzyński
Trochę więcej wiadomo o młodszym z braci. Tadeusz Bronisław Dworzyński urodził się w Wyszkowie 13 sierpnia 1910 roku. Miał 7 lat, kiedy zmarł mu ojciec. W 1926 r. ukończył IV klasę wyszkowskiego gimnazjum. Absolwent Korpusu Kadetów w Chełmie (1932) i dywizyjnego kursu pchor. rez. piech. (1933–1934). Ćwiczenia rezerwy odbywał w 13 pp w Pułtusku (1935 r.) oraz w 26 pp (1938 r. - Gródek Jagielloński i III batalion we Lwowie) jako dowódca plutonu. Aspirant Służby Więziennej w więzieniu "Brygidki" we Lwowie. Kawaler, nie zostawił potomstwa. Podporucznik piech. rez., w 2007 r. pośmiertnie awansowany na stopień porucznika. W nieznanych okolicznościach trafił do radzieckiej niewoli. Jeniec Starobielska. Zamordowany w 1940 r., spoczywa w Charkowie.
Wśród 12 dębów (sadzonki pochodzą z nasion poświęconych przez papieża Jana Pawła II), posadzonych we wrześniu 2010 r. w alei dębów na terenie LO im. M. Kopernika w Ostrowi Maz., w ramach akcji „Katyń... ocalić od zapomnienia”, jest dąb por. Tadeusza Dworzyńskiego.
 ***
75 lat temu, 5 marca 1940 roku, Biuro Polityczne Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (WKPb) w specjalnej uchwale zdecydowało o rozstrzelaniu prawie 25 tysięcy Polaków, w tym ok. 15 tys. polskich oficerów (wojskowi, policjanci, żandarmi, dozorcy więzienni) – jeńców wojennych więzionych od października 1939 r. w obozach specjalnych NKWD (Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych ZSRR - policja polityczna) w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. 
3 kwietnia 1940 r. NKWD rozpoczął likwidację obozu w Kozielsku, a dwa dni później obozów w Starobielsku i Ostaszkowie. Oficerów zabijano strzałem w tył głowy z broni krótkiej. Tych z Kozielska wymordowano w Katyniu, ze Starobielska – w Smoleńsku, pochowano ich pod Charkowem, zamordowanych w Ostaszkowie pogrzebano w Miednoje. Całą akcję zakończono w połowie maja 1940 r.
Nowy Wyszkowiak nr 14/2015
Zitcom - Naprawa telefonów, telewizorów, laptopów

komentarze:

dodaj komentarz

Brak komentarzy

Paweł Batow - Honorowy Obywatel Miasta Wyszkowa

Paweł Batow - Honorowy Obywatel Miasta Wyszkowa

51 lat temu, 7 września 1974 r., podczas uroczystej sesji Miejska Rada Narodowa w Wyszkowie nadała tytuł Honorowego Obywatela Miasta Wyszkowa gen. Pawłowi Batowowi, obywatelowi Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, dowódcy 65 Armii Wojsk Radzieckich, która latem 1944 r. wyzwalała Wyszków.
zobacz więcej
Kulturalny, inteligentny, gościnny. Dobry ksiądz (FOTO)

Kulturalny, inteligentny, gościnny. Dobry ksiądz (FOTO)

40 lat temu, 22 marca 1985 r., zmarł ks. Józef Fydryszewski, przez 36 lat (1946-1982) proboszcz parafii św. Idziego w Wyszkowie. Odbudował po zniszczeniach wojennych nie tylko kościół św. Idziego, ale również Ochotniczą Straż Pożarną w Wyszkowie. Kierował parafią w trudnych dla Kościoła czasach realnego socjalizmu. Był człowiekiem serdecznym, towarzyskim, wielkim patriotą i kaznodzieją.
zobacz więcej
Zapomniany honorowy obywatel

Zapomniany honorowy obywatel

Chyba nikt już nie pamięta, że 50 lat temu Miejska Rada Narodowa w Wyszkowie przyjęła uchwałę o nadaniu honorowego obywatelstwa miasta Wyszkowa Mahmudowi Rachmankułowi, który we wrześniu 1944 roku, jako kapitan-lotnik 65 Armii radzieckich sił zbrojnych, brał udział w walkach o wyzwolenie Wyszkowa.
zobacz więcej
370 lat temu zmarł w Wyszkowie Karol Ferdynand Waza

370 lat temu zmarł w Wyszkowie Karol Ferdynand Waza

Syn króla Zygmunta III Wazy, królewicz polski, biskup wrocławski i płocki, książę opolsko-raciborski. Miał 11 lat, kiedy został kanonikiem wrocławskim. Nie miał święceń kapłańskich, sprawy duszpasterskie przekazał swoim sufraganom. 370 lat temu, w wieku 41 lat, zmarł w Wyszkowie Karol Ferdynand Waza. Jemu poświęcony jest najstarszy wyszkowski zabytek (drugi w Polsce, po kolumnie Zygmunta, pomnik świecki), jest też patronem parku miejskiego.
zobacz więcej
Zitcom
Zitcom