< 
Baner desktopowy
Baner mobilny
Oferta pracy na operatora plotera - Firma P/Mint
370 lat temu zmarł w Wyszkowie Karol Ferdynand Waza

historia Ziemi Wyszkowskiej

370 lat temu zmarł w Wyszkowie Karol Ferdynand Waza

10.05.2025
komentarze: 0
autor: Elżbieta Szczuka
Syn króla Zygmunta III Wazy, królewicz polski, biskup wrocławski i płocki, książę opolsko-raciborski. Miał 11 lat, kiedy został kanonikiem wrocławskim. Nie miał święceń kapłańskich, sprawy duszpasterskie przekazał swoim sufraganom. 370 lat temu, w wieku 41 lat, zmarł w Wyszkowie Karol Ferdynand Waza. Jemu poświęcony jest najstarszy wyszkowski zabytek (drugi w Polsce, po kolumnie Zygmunta, pomnik świecki), jest też patronem parku miejskiego.
 
Urodził się w Warszawie 13 października 1613 r. Był synem króla Zygmunta III Wazy i jego drugiej żony Konstancji Habsburżanki, młodszym bratem królów Polski Władysława IV i Jana II Kazimierza. Imię Karol otrzymał na cześć dziadka, arcyksięcia Karola, ojca swojej matki, zaś Ferdynand – na pamiątkę dziadka matki, cesarza Ferdynanda ożenionego z Anną Jagiellonką, brata cesarza Karola V. 
Karol Ferdynand mieszkał w Warszawie, w młodości wychowywany był przez jezuitów. Uczył się m.in. religii, filozofii, matematyki, kultury fizycznej, sztuki rycerskiej, tańca, towarzyskiego obcowania z ludźmi, łaciny, niemieckiego, trochę włoskiego i francuskiego, podróżował za granicę. Od najmłodszych lat był przez ojca, fanatycznego katolika, przeznaczony do stanu duchownego. Miał 6 lat, kiedy jego wuj, biskup wrocławski Karol Habsburg, mianował go biskupem koadiutorem (pomocniczym) wrocławskim. Pięć lat później bp wrocławski udzielił Karolowi Ferdynandowi bierzmowania oraz najniższych święceń. Biskupem wrocławskim został po osiągnięciu pełnoletności, czyli po 24. roku życia. Biskupstwem zarządzał z Warszawy za pośrednictwem posłów i komisarzy. 
W lipcu 1631 r. zmarła matka Karola Ferdynanda, a dziewięć miesięcy później – król Zygmunt III. Opiekunem młodszego rodzeństwa został Władysław (od listopada 1632 r. król Władysław IV).
16 kwietnia 1640 r. zmarł w Wyszkowie, w wieku 67 lat, biskup płocki Stanisław Łubieński (w Wyszkowie przebywał często i tu chciał zakończyć życie; pochowany został w Płocku). Po jego śmierci król Władysław IV rozpoczął starania o przyznanie biskupstwa płockiego Karolowi Ferdynandowi. W 1641 r. kapituła płocka wybrała Karola Ferdynanda Wazę na biskupa płockiego. Za zgodą Rzymu i stanów Rzeczypospolitej zachował również biskupstwo wrocławskie. Nie zdecydował się na przyjęcie święceń kapłańskich. Podobnie jak w diecezji wrocławskiej sprawy duszpasterskie przekazał swoim sufraganom. Ale jednocześnie sam wszystkiego doglądał i wszystko musiało się dziać z jego upoważnienia. Zapewne dzięki temu wzrosły dochody z biskupstw, potroił też majątek dziedziczny.
Władysław IV, król Polski, wielki książę litewski, ruski, pruski, mazowiecki, żmudzki, inflancki, smoleński, siewierski i czernihowski, a także dziedziczny król Szwedów, Gotów i Wandalów, tytularny car Rosji (do 1634 r.), wielki mecenas kultury i nauki, zmarł 20 maja 1648 r. w wieku 53 lat. Rok wcześniej zmarł niespodziewanie jego sześcioletni synek Zygmunt, szykowany na następcę tronu. 
Do wyboru na nowego króla przystąpili dwaj bracia: Jan Kazimierz (lekkomyślny, swarliwy, rozrzutny) oraz Karol Ferdynand (surowy, pracowity, oszczędny, szlachetnego charakteru, świetny organizator). Stosunki między braćmi nie były dobre. Początkowo większym poparciem cieszył się Karol Ferdynand, ale po pewnym czasie, dzięki m.in. intrygom Jana Kazimierza, a także poparciu Jerzego Ossolińskego i Ludwiki Marii Gonzagi, wdowy po Władysławie IV, szala zwycięstwa przechyliła się na stronę Jana Kazimierza. 17 stycznia 1649 r. Jan II Kazimierz został koronowany na króla Polski, a w maju poślubił wdowę po swoim bracie.
W styczniu 1652 r. Karol Ferdynand Waza otrzymał po Władysławie IV Wazie księstwo opolsko-raciborskie. Wycofał się z życia publicznego. Od roku 1653 coraz częściej przebywał w Wyszkowie. Swój majątek zapisał bratu.
Karol Ferdynand Waza zmarł 10 maja (lub 9 maja wieczorem) 1655 r. w swojej rezydencji w Wyszkowie. Miał niecałe 42 lata. Pochowany został w kościele jezuitów w Warszawie. 
Karol Ferdynand pozostawił po sobie ogromny majątek. Pieniądze i dobra ziemskie odziedziczone po bracie pozwoliły królowi Janowi II Kazimierzowi sfinansować m.in. zaciąg wojska podczas potopu szwedzkiego. 
Pamiątką po pobycie w Wyszkowie Karola Ferdynanda Wazy są kamienne obeliski, postawione po jego śmierci, ufundowane prawdopodobnie przez Jana Kazimierza. Zaprojektował je wybitny włoski architekt Giovanni Battista Gisleni. Nie ma na nim żadnych napisów, natomiast na czterech ścianach obelisku znajduje się płaskorzeźba herbu Wazów – snopek zboża.
 
Zitcom - Naprawa telefonów, telewizorów, laptopów

komentarze:

dodaj komentarz

Brak komentarzy

370 lat temu zmarł w Wyszkowie Karol Ferdynand Waza

370 lat temu zmarł w Wyszkowie Karol Ferdynand Waza

Syn króla Zygmunta III Wazy, królewicz polski, biskup wrocławski i płocki, książę opolsko-raciborski. Miał 11 lat, kiedy został kanonikiem wrocławskim. Nie miał święceń kapłańskich, sprawy duszpasterskie przekazał swoim sufraganom. 370 lat temu, w wieku 41 lat, zmarł w Wyszkowie Karol Ferdynand Waza. Jemu poświęcony jest najstarszy wyszkowski zabytek (drugi w Polsce, po kolumnie Zygmunta, pomnik świecki), jest też patronem parku miejskiego.
zobacz więcej
Zapomniany honorowy obywatel

Zapomniany honorowy obywatel

Chyba nikt już nie pamięta, że 50 lat temu Miejska Rada Narodowa w Wyszkowie przyjęła uchwałę o nadaniu honorowego obywatelstwa miasta Wyszkowa Mahmudowi Rachmankułowi, który we wrześniu 1944 roku, jako kapitan-lotnik 65 Armii radzieckich sił zbrojnych, brał udział w walkach o wyzwolenie Wyszkowa.
zobacz więcej
Paweł Batow - Honorowy Obywatel Miasta Wyszkowa

Paweł Batow - Honorowy Obywatel Miasta Wyszkowa

51 lat temu, 7 września 1974 r., podczas uroczystej sesji Miejska Rada Narodowa w Wyszkowie nadała tytuł Honorowego Obywatela Miasta Wyszkowa gen. Pawłowi Batowowi, obywatelowi Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, dowódcy 65 Armii Wojsk Radzieckich, która latem 1944 r. wyzwalała Wyszków.
zobacz więcej
Kulturalny, inteligentny, gościnny. Dobry ksiądz (FOTO)

Kulturalny, inteligentny, gościnny. Dobry ksiądz (FOTO)

40 lat temu, 22 marca 1985 r., zmarł ks. Józef Fydryszewski, przez 36 lat (1946-1982) proboszcz parafii św. Idziego w Wyszkowie. Odbudował po zniszczeniach wojennych nie tylko kościół św. Idziego, ale również Ochotniczą Straż Pożarną w Wyszkowie. Kierował parafią w trudnych dla Kościoła czasach realnego socjalizmu. Był człowiekiem serdecznym, towarzyskim, wielkim patriotą i kaznodzieją.
zobacz więcej
Zitcom
Zitcom