Nie raz w życiu, w imię wyższego celu, wbrew temu co mówi nasze serce - męczymy się. Chcemy coś skończyć, bo przecież zaczęliśmy. Nawet nieciekawe książki chcemy doczytać na siłę, no bo jak to tak w połowie się zatrzymać i to zostawić? Nic dziwnego, nasz umysł lubi wszystko domykać i upraszczać, żeby mieć poczucie uporządkowanej rzeczywistości.
Pragniemy mieć kontrolę nad tym, co się wokół nas dzieje - to naturalne, więc wszystko układamy jak puzzle i wierzymy, że jeśli tylko coś zrobię, jeśli się przemęczę, to dodam kolejny puzzel do życiowej układanki.
Np. od wielu lat pracujemy w jednej firmie, choć mamy tego serdecznie dość, chcemy kleić nasze związki, kiedy ta druga strona ewidentnie daje od siebie mniej... naszym dzieciom organizujemy życie, a okazuje się, że tracimy z nimi prawdziwą relację.
Przykłady można mnożyć.
Prawda jest taka, że nie da się wszystkiego uprościć i sprowadzić do tego, że "teraz się tak pomęczę, ale później będzie lepiej". Mimo, że wszystko we mnie mówi, że ma dość. Oczywiście są sytuacje, kiedy jest ciężko, ale naprawdę nam zależy, by to przetrwać – i to jest ok. Jednak są i takie kiedy jest nam bardzo niekomfortowo i ten stan utrzymuje się długo, a my czujemy się co wyzuci i zmarnowani, tracimy z oczu cel... nie widzimy sensu, a jednak nadal - to robimy i tkwimy w niewygodnej sytuacji. Wtedy należy odpuścić.
Jak? Oczywiście, jak to mawiają psychologowie: „to zależy”, bo każdy jest inny.
Mamy propozycję, 3 zasad, które mogą Ci pomóc odnaleźć odpowiedź, czy to już ten moment, by odpuścić:
1. Plany są dobre, ale sztywne plany ograniczają. Zabierają spontaniczność i cieszenie się z tu i teraz. Planuj, ale daj sobie czas i przestrzeń na to by się rozejrzeć, żeby czegoś innego nie przegapić.
2. Obserwuj co się dzieje w Twoim ciele. Np. jeśli każdego ranka przed pójściem do pracy, czujesz niepokój, nie masz siły i ochoty wynurzyć z łóżka, przechodzi Cię dreszcz na myśl, że znowu musisz robić coś, by „uszczęśliwić” kogoś innego. Zatrzymaj się i zastanów. Nasze ciało jest mądrzejsze niż nam się wydaje.
3. Dawaj tylko wtedy, kiedy nie oczekujesz wzajemności, a nie wtedy kiedy czujesz wewnętrzny przymus.
Czasem naprawdę trzeba odpuścić, by żyć w pełni.