- apeluje jeden z mieszkańców. Jego propozycja to tzw. rondo turbinowe. Petycję w tej sprawie można podpisać na stronie internetowej podpisz.to.
„Ta petycja ma na celu zwrócenie uwagi władz miasta Wyszkowa na problem, jakim jest tworzenie się korków w okolicach ronda Mieczkowskiego - na moście nad Bugiem, ulicy Kościuszki i Białostockiej, które negatywnie wpływają na jakość życia mieszkańców miasta oraz kierowców przejeżdżających przez nasze miasto” - pisze inicjator akcji.
„Rondo ma 4 wloty, większość z nich jest 2-pasmowa. Obecnie kierowcy korzystają w większości z 1 pasa i traktują to skrzyżowanie jak rondo z 1 pasem ruchu, co skutkuje tworzeniem się zatorów, ponieważ nie wykorzystuje w pełni powierzchni jezdni.
Rondo Mieczkowskiego jest na tyle szerokie, że istnieje możliwość wymalowania na nim 2 pasów ruchu. Jednak wiedząc, że kierowcy w Polsce niezbyt dobrze radzą sobie z pokonywaniem tego rodzaju skrzyżowań, proponuję zastosować tam rozwiązanie stosowane już na szeroką skalę, jakim jest RONDO TURBINOWE. W Warszawie większość rond 2-pasmowych to właśnie ronda turbinowe! W skrócie, taka organizacja ruchu polega na prowadzeniu kierowcy jak za rękę - od samego wjazdu do zjazdu z rodna. Przejazd staje się płynniejszy, bezpieczniejszy i łatwiejszy. To rozwiązanie maksymalnie wykorzystuje powierzchnię jezdni, co poprawia wydajność skrzyżowania.
Jeśli często korzystasz z ronda przy moście, jesteś mieszkańcem Wyszkowa lub przejeżdżasz tędy regularnie, to złóż tutaj swój podpis. To nic nie kosztuje, a może realnie poprawić Twoje codzienne życie.”
Petycję można podpisać na stronie: www.podpisz.to (Zmniejszmy korki na głównym wlocie do Wyszkowa poprzez zmianę organizacji ruchu na rondzie).
Przypomnijmy, że rozmowy z GDDKiA na temat ewentualnej przebudowy ronda prowadzi gmina Wyszków. - Jeździmy do Dyrekcji i deklarujemy wsparcie inwestycji, żeby to rondo było dwupasmowe - pod koniec grudnia informował naczelnik miejskiego wydziału inwestycji Adam Mróz. Gmina proponuje przesunięcie ronda na swój teren, w kierunku poczty. - Z jednej strony trzeba zacząć działać na ul. Daszyńskiego, ale z drugiej strony tak, by nie eliminować działań z GDDKiA. Być może nie jest to wirtuozeria, ale ogromny kompromis, coś co zmieni wygląd tej części miasta.
