Ułatwienia dla przedsiębiorców, Dzień Wolności Podatkowej, zniesienie obowiązku szczepień dzieci – to niektóre pytania zadane przez wyszkowian ministrowi Henrykowi Kowalczykowi podczas spotkania 22 września w WOK Hutnik.
Ponieważ spotkanie przebiegło pod hasłem „Zmiana na lepsze”, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk przedstawił prezentację „Sukcesy rządu Beaty Szydło”. Za jeden ze swoich największych sukcesów, jeśli nie największy, rząd uważa program 500 plus. – Wypłacamy rodzinom miliardy złotych, a budżet ma się dobrze. Widać wzrost urodzeń, co na tle katastrofalnej sytuacji demograficznej jest dobrym kierunkiem – podkreślił minister.
Poruszając kwestię bezpieczeństwa, mówił o znacznym podniesieniu wydatków na obronę: - Jako jeden z nielicznych krajów w Europie mamy 2% PKB, a będzie 2,5%. Poza tym stała obecność wojsk amerykańskich. Nie rozbrajamy armii, odwracamy te tendencje. Tworzymy Wojska Obrony Terytorialnej.
Mówiąc o bezpieczeństwie, nie sposób pominąć zagrożenia terrorystycznego. - To nie jest przypadek, że zamachy są w Hiszpanii, Francji, Wielkiej Brytanii, Niemczech, a nie w Polsce. Nie jesteśmy w stanie zweryfikować uchodźców, którzy przyjeżdżają. W Syrii jesteśmy w stanie pomóc tym osobom na miejscu, na to rząd nie skąpi środków – podkreślił minister. - Imigrantów przyjmujemy, są liczni, głównie z Ukrainy. Ale myślimy o Polakach deportowanych na wschód, mamy wobec tych rodaków obowiązek moralny. Rusza proces repatriacji.
Wiele miejsca poświęcił gospodarce i finansom państwa. – W górnictwie stał się cud. Systematyczna praca doprowadziła do tego, że po 2 latach przynosi zyski. Oczywiście niektóre kopalnie trzeba zamknąć, bo złoża są wyczerpane. Ale w tej chwili górnictwo stoi na nogach. Wymagało to wielu inwestycji, odcięcia pijawek żerujących na górnictwie – dodał. - Odbudowujemy też przemysł stoczniowy.
W rządzie Henryk Kowalczyk sprawuje nadzór nad spółkami skarbu państwa. - Pierwsza zasada to koniec sprzedaży majątku narodowego. Późno, ale co nieco jeszcze udało się uratować. Przez 1,5 roku spółki skarbu państwa zamieniły straty na zyski. LOT z 300 mln strat ma 300 mln zysku – chwalił minister. Zmiana na lepsze zaszła też m.in. w PKP Intercity, Przewozach Regionalnych, Enea, Jastrzębskiej Spółce Węglowej. – Jak powiedziała pani premier, da się tak zarządzać, żeby majątku nie wyprowadzać, wystarczy nie kraść. Zyski biorą się stąd, że maleją koszty np. na różnego rodzaju doradztwa i nietrafione inwestycje. To były miliardy złotych – dodał Henryk Kowalczyk. – Np. Grupa Azoty kupiła kopalnię fosforytów w Senegalu, kopalnię, której nie było. Cały zarząd został zatrzymany, ale sąd wypuścił. Takie mamy jeszcze sądy. Jest kilkadziesiąt doniesień do prokuratury. Gdyby PO i PSL porządziły jeszcze trochę, to nie byłoby do czego wracać. Każdy kraj dba o swoją gospodarkę. Tylko Polska dbała o cudzą.
Pokazał jak wzrastają dochody podatkowe z 156,5 mld zł w 2013 r. do 208,9 mld zł w 2017 r. - Największe były wyłudzenia w VAT – podkreślił. - To nie są pieniądze rządu. Rząd jest od tego, żeby zarządzał tym, co obywatele powierzają. Troszczymy się o te pieniądze bardziej niż o swoje.
Wyszków nie musi tak zazdrościć
- Tak rewelacyjnych wyników nie spodziewałem się – skomentował Marek Głowacki. Zapytał, jakie rząd zamierza wprowadzić ułatwienia dla przedsiębiorców.
Minister wyliczał: powstająca konstytucja dla biznesu, obniżanie podatku CIT dla małych przedsiębiorców, ograniczenie kontroli, uprzedzanie o nich przedsiębiorców, korzystniejsze zasady odliczeń amortyzacji.
Czy Dzień Wolności Podatkowej będzie się przesuwał? – dopytywał Roman Składanowski. To symboliczna data, od której obywatele przestają płacić państwu, a zaczynają zarabiać na siebie (średnio łączny dochód od początku roku zrównuje się z przewidywanymi zobowiązaniami podatkowymi na ten rok). W 2017 r. wypadł on 9 czerwca.
- Rozumiem, że pyta pan, czy będzie się przesuwał bliżej stycznia? – skomentował Henryk Kowalczyk. - Tempo nie jest duże. Rozmawiamy w rządzie o ulgach podatkowych dla przedsiębiorców, które mają być włączone w pakiet dla biznesu.
Uczestnicy spotkania dopytywali również o inwestycje. - Od wielu lat upominamy się o dużą obwodnicę Wyszkowa. Niebawem realizowana będzie obwodnica Łochowa, obwodnica Pułtuska też ma być. Kiedy obwodnica północna Wyszkowa? – pytał Waldemar Sobczak.
- Zobaczymy – wymijająco odpowiedział minister. - Wyszków nie musi tak zazdrościć, bo na najważniejszej drodze obwodnicę już ma.
- Od 2007 r. Szkoła Podstawowa w Leszczydole Starym oczekuje na salę gimnastyczną. Mamy kolejny projekt z 2016 r. Jaki rząd ma wpływ, żeby przyspieszyć inwestycje w takich szkołach? – zapytała przewodnicząca rady rodziców Justyna Tchórzewska.
- Postaram się pomóc w dofinansowaniu 50%. Ale samorząd musi zrobić projekt, zabezpieczyć środki finansowe na 50% i złożyć wniosek do ministerstwa sportu. I na tym etapie zaczyna się moja rola – zobowiązał się Henryk Kowalczyk. - Ale inicjatywa musi zacząć się tutaj, tak więc apel do radnych miejskich.
Na pytanie Krzysztofa Rusaka, czy rząd zniesie obowiązek szczepień dzieci, padła odpowiedź, że nie. - Minister Radziwiłł jest przeciwny, ponieważ grozi to powrotem epidemii. W kwestii szczepień wiele jest złych informacji i mitów – dodał minister.
Więcej na ten temat w kolejnym wydaniu Nowego Wyszkowiaka, w sklepach i kioskach od 26 września.
