W czwartkowe popołudnie 18 czerwca, w ramach akcji #ŁączyNasPolska odbyło się spotkanie z ministrem cyfryzacji Markiem Zagórskim. Zaprosiło na nie wyszkowskie PiS.
 

Akcja „Łączy nas Polska” ma na celu wsparcie ubiegającego się o reelekcję w najbliższych wyborach prezydenta Andrzeja Dudy i mobilizację wyborców. Spotkanie, które odbyło się w Bibliotece Miejskiej, prowadził szef wyszkowskich struktur Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Sobczak. 

Minister i jednocześnie poseł PiS (z okręgu siedleckiego) Marek Zagórski chwalił dokonania rządu, programy społeczne, a z ostatniego okresu Tarczę Antykryzysową. Podkreślał, że ważna jest dobra współpraca z obecnym prezydentem i wątpił, czy taka współpraca byłaby możliwa z Rafałem Trzaskowskim. Dlatego, aby kontynuować tę „dobrą zmianę”, potrzebna jest reelekcja Andrzeja Dudy.

- Dotychczasowe sukcesy były możliwe dzięki temu, że Polacy udzielili nam swego zaufania, wybrali reprezentantów PiS zarówno do samorządu, jak i do parlamentu, pozwolili nam rządzić, wybrali w 2015 r. Andrzeja Dudę i mam nadzieję, że tak się stanie i teraz - mówił. - Chciałoby się, żeby to skończyło się 28 czerwca, ale prawdopodobnie tak nie będzie. Prawdopodobnie będziemy musieli jeszcze głosować 12 lipca, wierząc, że zakończy się to sukcesem.

Gość wspomniał o akcji, którą widział w Internecie, gdzie celebryci przełamują długopis mówiąc: „Trzask i po długopisie”: - Ma symbolizować, że Andrzej Duda jest od podpisywania wszystkiego. Beznadziejna akcja, głupia do bólu, a przede wszystkim obrażająca. Czym jest długopis? Jest narzędziem, który mądrze użyty pozwala na rozwój. Mądrzy Polacy biorą długopis i przy każdych wyborach stawiają z rozsądkiem krzyżyk przy właściwym nazwisku. To daje możliwości rozwoju. Mądrzy Polacy nie łamią długopisów. Zaprośmy wszystkich naszych znajomych, sąsiadów, sympatyków, by po raz kolejny wzięli długopis i zaznaczyli właściwie tak, jak to zrobili dotychczas.
 

Pytania i odpowiedzi

W części drugiej spotkania był czas na zadawanie pytań.

Pierwsze dotyczyło aplikacji ProteGo Safe, wydanej przez Ministerstwo Cyfryzacji przy współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym, służącej do śledzenia kontaktu z koronawirusem. Aplikacja jest bezpłatna, dobrowolna, przewidziana do użytku na terenie Polski. Obecnie korzysta z niej ponad 150 tys. osób. - Ona niczego od nas nie wymaga, wystarczy ją pobrać i zaaplikować. Żeby zadziałała, musi być jak największa liczba użytkowników – podkreślił minister.

O to, jaką rolę - pozytywną czy negatywną - w przesunięciu terminu wyborów prezydenckich, ogłoszonych na 10 maja, odegrał wicepremier Jarosław Gowin i kto skorzystał na tej zmianie pytał Marek Tauter.

- Nie odpowiem na pytanie, bo, jak państwo wiecie, współpracowałem z Jarosławem Gowinem (w 2014 r. kierowane przez M. Zagórskiego Stronnictwo Konserwatywno-Ludowe weszło w skład Polski Razem J. Gowina, a M. Zagórski został jej wiceprezesem. Jeszcze w 2018 r. był wiceprezesem utworzonego na bazie Polski Razem Porozumienia, w marcu 2018 r. przeszedł do PiS – ES). Proszę mnie zwolnić z tego pytania. Natomiast mogę odpowiedzieć, kto skorzystał. Oprócz Rafała Trzaskowskiego, skorzystała Platforma Obywatelska. Stracili Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia, Robert Biedroń. Tym ruchem Platforma Obywatelska, która pikowała w sondażach, odbudowała swoją pozycję, tam nastąpiło odbudowanie morale. Widać to m.in., jak zadziałała organizacyjnie przy zbieraniu podpisów. Wszystko na to wskazuje, że 28 czerwca Rafał Trzaskowski uzyska drugi wynik.

O wyjaśnienie rozporządzenia Ministra Zdrowia z 17 grudnia 2019 r. dotyczącego pól elektromagnetycznych, w którym stukrotnie zostały podniesione dopuszczalne normy dotyczące promieniowania, prosił Zdzisław Mikołajczyk.

- Dotyczy to 5G, czyli kolejnego standardu rozwoju telefonii mobilnej, kolejny standard transferu danych wykorzystujący fale radiowe – odpowiedział minister cyfryzacji. - Działa to na częstotliwościach, które były już wykorzystywane powszechnie. Pole elektromagnetyczne to zjawisko naturalne, największe oddziaływanie na nas ma Słońce. Z rzeczy wytworzonych przez ludzi największe oddziaływanie mają linie energetyczne. To są zjawiska obecne w Polsce i na świecie od wielu lat. Zawsze było tak, że nowe technologie i nowe zjawiska wzbudzały niepokój. Ten niepokój zawsze był wykorzystywany przez tych, którzy chcieli wprowadzić destabilizację, którzy chcieli na tym zarobić. Nie ma żadnych dowodów na szkodliwość fal radiowych, pola elektromagnetycznego generowanego przez systemy telefonii mobilnej, a tym bardziej 5G. To jest urządzenie nadawczo-odbiorcze, współpracuje z najbliższą stacją bazową. Konstrukcja sieci 5G jest taka, że wykorzystuje się więcej odbiorników, ale o mniejszej mocy. Wszelkie urządzenia w poprzednich generacjach miały większą moc. Pierwsze miały 8 – 12 W, 4G miało 0,8 W, 5G będzie miało mniej. Dlaczego normy wzrosły stukrotnie? Nasze normy były wprowadzone w 1984 r. i przez wiele lat nie były zmieniane. Robimy to po to, żebyśmy mieli większą wydajność sieci. 80% Polaków korzysta z Internetu mobilnego w telefonach komórkowych.

Na zakończenie spotkania Marek Zagórski i Waldemar Sobczak ponownie zachęcali mieszkańców Wyszkowa i powiatu do głosowania na Andrzeja Dudę.

- Mamy dobrego kandydata, jest pracowity, aktywny – stwierdził W. Sobczak. W finale, nawiązując do prośby sztabu prezydenta Dudy, jego zwolennicy zrobili sobie wspólne zdjęcie: „Żeby pokazać tę moc, energię, że zwyciężymy w I turze”.