To droga donikąd (foto)

Wydarzenia

To droga donikąd (foto)

10.04.2017
autor: Sylwia Bardyszewska
Głównie sytuacji Unii Europejskiej i pozycji Polski we wspólnocie poświęcone było spotkanie, 7 kwietnia w bibliotece miejskiej, z europosłem i przewodniczącym rady naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosławem Kalinowskim. Rząd polski krytykował też za wewnętrzną sytuację w kraju, m.in. za zadłużanie państwa i próby reformowania samorządów. Dzisiaj jest filozofia bolszewicka: zrujnować wszystko i budować od początku – przekonywał.
- Wspólnoty europejskie powstały po to, żeby nie powtórzył się koszmar II wojny światowej. Jesteśmy pierwszym pokoleniem od 1050 lat, które nie doświadczyło wojny. To, że jesteśmy szczęściarzami, jest zasługą m.in. UE – rozpoczął swoje wystąpienie Jarosław Kalinowski. - I chciałoby się, żeby następne pokolenia również mogły tego doświadczyć. Powinniśmy chuchać i dmuchać na UE, na jej jedność. Jeśli tak doświadczony kraj jak Polska będzie rozbijał UE, to pytanie, czy chcemy się znaleźć między wielką Rosją i wielkimi Niemcami? Słyszę od niektórych polityków UE: „A nie mówiłem, że nie powinniśmy ich przyjmować?” Kończy się dla Polski pewna bardzo korzystna epoka. Rozpoczęła się od powstania Solidarności. Zachód, cały świat był zachwycony Polską, otworzyli ramiona i powiedzieli: „Chodźcie do nas”. Staliśmy się członkiem NATO i UE – to dla Polski obszar bezpieczeństwa i rozwoju.
- Kaczyński mówi o wzmocnieniu roli państw narodowych. Ale jednocześnie, że Niemcy, Francja to wrogowie. Tymczasem wzmocnienie państw narodowych to także wzmocnienie ich roli. Z kim w takim razie mamy budować przyszłość i bezpieczeństwo? – zastanawiał się europoseł. - Przez 13 lat członkostwa Polska wypracowała sobie naprawdę mocną pozycję. Byliśmy zapraszani do rozmów o najważniejszych kwestiach, na nieformalne spotkania, szczyty. Miałem nadzieję, że zajmiemy miejsce Brytyjczyków. Tymczasem ostatnie spotkanie odbyło się bez Polski. To, co mówi polski rząd, przyjmowane jest z irytacją. Do tej pory to Węgry były kłopotem UE, dziś jest nim Polska.
Przewodniczący rady naczelnej PSL przyznał, że w kampanii wyborczej jego partia popełniła szereg błędów. - Cudem głowę spod topora unieśliśmy. W relacjach koalicyjnych też są różnice. Jeśli wyborcy tego nie widzieli, nie widzieli naszych inicjatyw, to uznali, że może nie jesteśmy potrzebni. Nie potrafiliśmy się pochwalić osiągnięciami rządu i PSL – ocenił, przypominając m.in. o kosiniakowym i waloryzacji emerytur.
- PiS miał lepszą ofertę, a hitem było i jest 500+ - dodał. - Ten program miał trzy cele: ograniczenie obszarów biedy i ubóstwa – to się udało, przełamanie kryzysu demograficznego – nie wiadomo, czy się udało i czy się uda, ale najważniejszym celem było kupienie wyborców. I wyborcy zostali kupieni. Nieważne, kto będzie rządził za 3 lata, program 500+ będzie kontynuowany. Ale coś za coś, bo budżet nie jest z gumy.
Jarosław Kalinowski skrytykował też zmiany, jakie zachodzą i jeszcze mają zajść w samorządach. - Ze wszystkich reform samorządowa udała nam się najbardziej - podkreślił. - Ale dzisiaj się okazuje, że centrala wie lepiej, nawet kto ma być wójtem czy burmistrzem. W ogóle jestem przeciwnikiem ograniczania kadencyjności. Dlaczego w Wyszkowie czy Długosiodle odbiera się ludziom możliwość oceny władzy? Bo jak nie będzie Jastrzębskiego, może uda się kogoś swojego wsadzić.
Więcej na ten temat w kolejnym wydaniu Nowego Wyszkowiaka, w sklepach i kioskach od 11 kwietnia.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Ćwiczenia policji, strażaków i wojska w szpitalu (FOTO)

Ćwiczenia policji, strażaków i wojska w szpitalu (FOTO)

Do szpitala w Wyszkowie wkroczył mężczyzna. Był agresywny, miał broń, groził, że spali budynek. Do akcji wkroczyły służby ratunkowe. Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń służb, które mają sprawdzić gotowość, koordynację i współpracę w zakresie prowadzenia akcji ratunkowych, a pracownicy szpitala praktyczną znajomość procedur w sytuacji kryzysowej.
zobacz więcej
Jak często stosować maski do twarzy?

Jak często stosować maski do twarzy?

Maseczki kosmetyczne zdobywają coraz więcej zwolenników i stają się nieodłącznym elementem rytuałów pielęgnacyjnych wielu osób. Ich popularność wynika nie tylko z bezpośrednich efektów, takich jak poprawa kondycji skóry, ale również z tego, że stanowią one doskonałą okazję do stworzenia domowego spa i poświęcenia czasu na dbałość o urodę. Przy wyborze maseczki, wiele osób zastanawia się nad tym, jak często można ją stosować, aby osiągnąć najlepsze efekty bez ryzyka nadwyrężenia skóry.
zobacz więcej
Promocja książki „Mój Wyszków – moja mała Ojczyzna" (FOTO)

Promocja książki „Mój Wyszków – moja mała Ojczyzna" (FOTO)

Promocja książki „Mój Wyszków – moja mała Ojczyzna. Trzy powstania narodowe na terenie ziemi wyszkowskiej”, pracy zbiorowej pod redakcją dr. Michała Depty, odbyła się w środę 17 kwietnia w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Wyszkowie. Sala im. prof. Ludwika Maciąga była wypełniona po brzegi.
zobacz więcej
Zatrzymany za paserstwo części samochodowych

Zatrzymany za paserstwo części samochodowych

Części samochodowe z przywłaszczonego dwa miesiące temu renaulta wyszkowscy policjanci znaleźli na terenie warsztatu samochodowego. Właściciel został zatrzymany pod zarzutem paserstwa.
zobacz więcej