Odpowiedzialnością i czujnością wykazali się świadkowie, którzy uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy i powiadomili policję. Zatrzymany kierowca miał ponad 2 promile.
Zgłaszających zaniepokoił sposób jazdy kierowcy, który zjeżdżał raz na prawą, raz na lewą stronę, aż w końcu uderzył w bariery ochronne. Świadkowie zatrzymali kierującego i powiadomili policję. Badanie na zawartość alkoholu wykazało w organizmie 50-letniego mieszkańca Wyszkowa ponad 2 promile. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
- Nietrzeźwi kierujący są zawsze dużym zagrożeniem dla bezpieczeństwa na drogach. Aby eliminować takie zagrożenia, potrzebna jest zdecydowana reakcja i brak przyzwolenia na dalszą jazdę pijanym kierowcom. Powiadomienie policji w takiej sytuacji to nie „donoszenie na kogoś”, ale odpowiedzialność za bezpieczeństwo własne, a także innych uczestników ruchu drogowego - podkreśla rzecznik wyszkowskiej policji sierż. sztab. Marta Gierlicka.