Policja weźmie pod lupę młodych rowerzystów, którzy nie zważają na maluchy ze Szkoły Podstawowej nr 1. To efekt interwencji naszej czytelniczki.
„Chciałabym zwrócić uwagę na problem rowerzystów (prawdopodobnie uczniów liceum), którzy przed 8.00 rano poruszają się rowerami po chodniku przy ul. 11 Listopada przed SP1, mimo że po przeciwnej stronie ulicy jest ścieżka rowerowa. Jest to bardzo niebezpieczne, ponieważ jest tam wtedy mnóstwo małych dzieci, idących do szkoły. Dużo dzieci wysiada też z samochodów rodziców na wysepce przed szkołą i wchodzi na chodnik, tak jak moja córka ostatnio, która została prawie stratowana (…) przez dziewczę wyglądające na licealistkę. Później jadąc samochodem do pracy obserwowałam ten chodnik i z przykrością stwierdziłam, że to nie była jedyna osoba, która jechała rowerem po chodniku”.
Zgłoszonej interwencji przyjrzą się wyszkowscy policjanci. Przypominają, że chodnik jest przede wszystkim dla pieszych. Zwłaszcza, że chodzi tu o najmłodszych uczestników ruchu. Dbanie o ich bezpieczeństwo to nie tylko kwestia przepisów, ale też po prostu obowiązku i wychowania.
