Hymnem państwowym, punktualnie o godz. 12, rozpoczęły się wyszkowskie obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Pamiątką po tej wyjątkowej rocznicy będzie 18-metrowy maszt na nadbużańskiej skarpie, na którym 11 listopada po raz pierwszy powiewała państwowa flaga.

Oficjalne obchody rozpoczęła Msza św. w sanktuarium św. Idziego. - Jezus pokazuje w dzisiejszej Ewangelii, że najważniejszych wartości nie da się przeliczyć na pieniądze - w kazaniu podkreślił ks. proboszcz Zdzisław Golan. - Dla Boga liczy się gotowość oddania wszystkiego. Na początku odbudowywania Polski, która odzyskała wolność po 123 latach, dzięki takim ludziom, ich ofiarności i poświęceniu, całkowitemu oddaniu ojczyźnie możliwa była błyskawiczna odbudowa Polski. Dziś chcemy Panu Bogu za tamten dzień - 11 listopada 1918 r. - i wszystko, co rozpoczął, podziękować. Był to dzień przełomu w dziejach Europy. Na ten dzień czekały cztery pokolenia Polaków. Polska wstała, żeby żyć nowym życiem. Wobec pytania: Jaka Polska? Juliusz Słowacki odpowiada: "Ziarnem Polski być jeden prosty człowiek może, / Jak w ziarnku żyta — żyje całe przyszłe zboże." Z tą wiarą modlimy się dziś, byśmy stali się urodzajnym ziarnem Polski.

Po Mszy św. mieszkańcy, liczne poczty sztandarowe oraz władze miasta i powiatu przemaszerowały, prowadzone przez Młodzieżową Orkiestrę Dętą OSP, na ul. Strażacką, gdzie na nadbużańskiej skarpie stanął 18-metrowy Maszt Niepodległości. Przypomnijmy, że maszt został wykonany dzięki środkom zebranym wśród wyszkowian przez Klub Żeglarski „Spinaker”. Był elementem tratwy, którą wyszkowianie popłynęli do Gdańska na obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej. Patronat nad przedsięwzięciem objęła Liga Morska i Rzeczna. 

Gdy na maszcie powiewała już poświęcona podczas Mszy św. biało-czerwona flaga, odśpiewano hymn państwowy. - Z dumą patrzę na tę flagę, moje serce nie może się nacieszyć. Naszym marzeniem jest, żebyśmy co roku pod ten maszt przychodzili i tu uczcili Święto Niepodległości - podkreślił inicjator przedsięwzięcia Wojciech Chodkowski.

Głos zabrał również burmistrz Grzegorz Nowosielski: - Jesteśmy obywatelami wielkiego narodu, dumnego, odważnego, przywiązanego na wieki do takich wartości, jak wolność i prawda, wychowanymi w tradycji, w której człowiek jest najważniejszy, ale równy wobec innych. Jak mamy spłacić ten wielki dług wobec narodowych bohaterów? Szacunkiem, uczciwą pracą, zgodą, która dla każdego kraju jest najlepszym murem obronnym. 100-lecie polskiej niepodległości uczcijmy głębokim ukłonem w stronę naszej historii i bohaterów, a potem ukłonem w stronę drugiego Polaka bez względu na to, jakie ma poglądy i jakie wyznaje wartości. 

Uroczystość zakończyła się złożeniem kwiatów przed tablicami poświęconymi ludziom morza i ppor. mar. Kazimierzowi Deptule.

Rozdano też 100 sadzonek drzew (dębu, lipy i modrzewia) ufundowanych przez Nadleśnictwo Wyszków. W tym czasie w parku miejskim rozpoczynał się Wyszkowski Bieg Niepodległości.
Z kolei w Bibliotece Miejskiej można oglądać wystawę "Odrodzona Rzeczpospolita 1918 - 2018".