PKS w likwidacji. Dworzec w Wyszkowie wystawiony na sprzedaż

Wydarzenia

PKS w likwidacji. Dworzec w Wyszkowie wystawiony na sprzedaż

21.02.2018
autor: Sylwia Bardyszewska, fot. Elżbieta Szczuka
Ostrołęcka spółka PKS zlikwidowała kursy na terenie powiatu wyszkowskiego i zamknęła dworzec w Wyszkowie. Zamknęła i wystawiła na sprzedaż. A teraz likwiduje się sama…
Z początkiem lutego PKS w Ostrołęce zlikwidowała 50 kursów na liniach: Nowy Lubiel – Warszawa, Wyszków – Gulczewo, Wyszków – Długosiodło, Wyszków – Popowo Kościelne, Zatory – Wyszków, Wyszków – Nowy Lubiel, Niemiry – Wyszków, Wyszków – Poręba Średnia, Udrzyn – Wyszków, Wyszków – Pułtusk, Rząśnik – Wyszków, Zambski Kościelne – Wyszków, Plewki – Wyszków, Wyszków – Brańszczyk. „Od dłuższego czasu uważnie monitorowaliśmy sytuację w regionie i niestety znacząca część oferowanej siatki połączeń do Wyszkowa pozostawała długoterminowo nierentowna” – wyjaśnia zarząd PKS w Ostrołęce. - 
Pragniemy podziękować wszystkim Pasażerom, którzy na przestrzeni lat obdarzyli nas swoim zaufaniem i dotychczas korzystali z naszych usług. Chcemy również podkreślić, ze dokładamy wszelkich starań, aby zaistniała sytuacja była jak najmniej uciążliwa dla Pasażerów. Niestety nie zawsze jest to możliwe, za co bardzo Państwa przepraszamy.”
Jednocześnie od 1 lutego nieczynny jest również wyszkowski dworzec. – Budynek jest zamknięty, nie ma rozkładów jazdy – skarży się nasza czytelniczka. 
Nie ma żadnych przepisów obligujących do prowadzenie w miastach dworców. Są natomiast przepisy nakazujące wywieszanie na przystankach rozkładów jazdy. – PKS daje przewoźnikom zgodę na powieszenie rozkładów i pobiera za to opłatę – dowiadujemy się w urzędzie marszałkowskim, który ma nadzór nad przewoźnikami. Taka sama zasada obowiązuje w przypadku zarządców innych przystanków, np. gmin. Zasada notorycznie nieprzestrzegana. Bo to, na co najczęściej skarżą się pasażerowie, to właśnie brak aktualnych rozkładów jazdy. Urząd marszałkowski zapewnia, że kontroluje i wzywa przewoźników do rozwieszenia aktualnych rozkładów jazdy, sprawdza, czy autobusy jeżdżą na trasach zgodnych z zezwoleniami i punktualnie.
Co dalej z dworcem? „Budynek Dworca PKS w Wyszkowie stanowi własność naszej spółki” – na pytania NW odpowiada PKS w Ostrołęce. – „Wraz z miejscami odjazdowymi autobusów znajduje się na terenie dzierżawionym od władz miasta. O rozkładach jazdy decydują poszczególni przewoźnicy, którzy korzystają z miejsc odjazdowych dzierżawionych od miasta na mocy odrębnych umów. Kluczowe w przypadku uzgadniania rozkładów jazdy są właśnie miejsca odjazdowe. Dodatkowo Zajezdnia w Wyszkowie również należy do Mobilis Group. W tej chwili wszystkie nasze nieruchomości w mieście przeznaczone są na sprzedaż i czekają na nabywców. Jesteśmy otwarci na rozmowy z potencjalnymi kontrahentami, którzy chcieliby złożyć ofertę ich zakupu.
Spore zamieszanie panuje w spółce PKS Ostrołęka, w której pod koniec ubiegłego tygodnia podjęto decyzję o likwidacji. „W obecnych realiach nasz model biznesowy, który obejmował kompleksową obsługę przewozów szkolnych i linie lokalne oraz miał zapewnić mieszkańcom regionu dogodną siatkę połączeń, nie sprawdzał się i pozostawał długoterminowo nierentowny. Wynika to między innymi z braku uregulowań prawnych, które zapewniałyby stabilne podstawy do inwestowania i rozwoju” – czytamy w oświadczeniu likwidatorów PKS w Ostrołęce.
„Chcemy Państwa zapewnić i podkreślić, że naszą intencją jest, aby komunikacja na trasach obsługiwanych przez PKS w Ostrołęce S.A. w likwidacji była realizowana do 30.06.2018 r. bez zmian. (…) W chwili obecnej jesteśmy w ścisłym kontakcie z władzami lokalnymi, aby pomóc wypracować rozwiązania komunikacyjne dla poszczególnych gmin po zamknięciu naszej działalności transportowej z końcem czerwca 2018 r.”
Podróżni mogą korzystać z należącego do Gminy Wyszków sąsiedniego dworca PKP, który czynny jest od rana do godz. 18.30. – Zaproponujemy przewoźnikom, by wywiesili swoje rozkłady jazdy – zapowiada burmistrz Grzegorz Nowosielski.
Bug z nami 7
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Umowa z NFZ – dla kogo?

Umowa z NFZ – dla kogo?

Podpisanie umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia to istotny krok dla placówek medycznych, które chcą oferować swoje usługi w ramach publicznego systemu ochrony zdrowia. Taka współpraca wiąże się z określonymi wymaganiami i zobowiązaniami, które dana placówka musi spełnić. Czy jest to rozwiązanie odpowiednie dla każdego?
zobacz więcej
Kobieta aresztowana za znęcanie się nad matką

Kobieta aresztowana za znęcanie się nad matką

43-latka została zatrzymana pod zarzutem psychicznego i fizycznego znęcania się nad 80-letnią matką. Sąd zdecydował, że zatrzymana kobieta najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
zobacz więcej
Kwesta na rzecz odrestaurowania najstarszych nagrobków (FOTO)

Kwesta na rzecz odrestaurowania najstarszych nagrobków (FOTO)

10.818,37 zł zebrano podczas pierwszolistopadowej kwesty na cmentarzu parafialnym. Obecnie zbierane są środki na odrestaurowanie dwóch nagrobków.
zobacz więcej
Nie będzie nowych schodów, czyli „drabinki przystawionej do wielkiego bunkra”

Nie będzie nowych schodów, czyli „drabinki przystawionej do wielkiego bunkra”

Burmistrz podjął decyzję, że schody wejściowe do pływalni nie będą budowane od nowa, a przebudowane istniejące. Wykonawca inwestycję zakończył więc szybciej, niż zaczął. Piotr Płochocki nie ukrywa, że miała na to wpływ opinia inspektora nadzoru. Przyznaje, że sam zwolennikiem budowy nowych schodów nie był: - Gdybyśmy chcieli zrobić to w pierwotnej technologii, zyskalibyśmy może kostki betonowej i - gdyby oddać wrażenie architektoniczne - drabinkę przystawioną do wielkiego bunkra.- To, co zrobiła gmina Wyszków, przerywając inwestycję na tym etapie, jest rzeczą naprawdę niespotykaną - słów krytyki nie szczędzi radny Waldemar Karłowicz. - Nie mogą inspektorzy nadzoru przewracać nam inwestycji. Jeśli my na to pozwolimy, to jest dla mnie totalne nieporozumienie.
Inwestycji, dodajmy, z ministerialnym dofinansowaniem. Urzędnicy zapewniają, że groźba utraty środków jest niewielka.
zobacz więcej