30 uczniów z polskiego Gimnazjum im. św. Jana Bosko w Jałówce na Litwie rozpoczęło właśnie kolonie w Wyszkowie. - Litwa jest ojczyzną, a Polska macierzą. Ciągnie nas tu – mówi ich nauczycielka.
Młodzież przyjechała do Wyszkowa 16 lipca w ramach współpracy samorządu ze Stowarzyszeniem Wspólnota Polska. Goście mają od 10 do 16 lat, towarzyszy im troje opiekunów. - Mieszkamy pod Wilnem. Nasze gimnazjum liczy 265 uczniów w wieku od 7 do 18 lat. Panuje sielankowa atmosfera. Nasza szkoła ma religijne tradycje, dążymy do miana gimnazjum katolickiego. Nauczanie odbywa się w języku polskim. Młodzież intensywnie uczy się języka litewskiego, ale również rosyjskiego i angielskiego – opowiada ich nauczycielka Bożena Olechnowicz.
Uczniowie gimnazjum w Jałówce często przyjeżdżają do Polski, ale w Wyszkowie są po raz pierwszy. – My jesteśmy Polakami. Jako nauczycielom zależy nam, żeby dzieci poznawały język polski, żeby zawiązywały się przyjaźnie z polską młodzieżą. Jak to mówią: Litwa jest ojczyzną, a Polska macierzą. Ciągnie nas tu. Jesteśmy polskim gimnazjum. Skoro rodzice chcą, żeby ich dzieci uczyły się polskiego, to o czymś świadczy – dodaje Bożena Olechnowicz.
Młodzież z Litwy gości schronisko „Jowisz”. We wtorek 17 lipca podczas spotkania w urzędzie miejskim o Wyszkowie opowiedziała gościom zastępczyni burmistrza Aneta Kowalewska.
Wizyta potrwa do 26 lipca. W programie jest zwiedzanie Wyszkowa (m.in. poprzez udział w grze miejskiej „Eskapada”). Goście odwiedzą również Gulczewo i Kamieńczyk, Kuźnię Kurpiowską w Pniewie i Skansen w Brańszczyku, pójdą do kina i na basen. Obowiązkowy jest również wyjazd do Warszawy.
