Debata bez kandydata

Wydarzenia

Debata bez kandydata

25.03.2024
autor: Grzegorz Nowosielski
Po raz pierwszy od wielu lat idąc na debatę kandydatów na burmistrza szedłem z myślą, że tym razem to ja będę słuchaczem i recenzentem. I jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że dwóch z czterech kandydatów zamiast debatować z sobą na temat swoich programów i propozycji, w istocie debatowało ze mną. Dali sobie fory w tym starciu, bo ja na widowni nie byłem uczestnikiem debaty mającym prawo do riposty. Szkoda, że Panu Płochockiemu i Panu Kępce zabrakło odwagi wystartowania w wyborach burmistrza, gdy mierzyć się trzeba było ze mną. 
Pięciokrotnie stawałem do tej rywalizacji, z wieloma kandydatami. Odbyłem wiele przedwyborczych debat. Dzięki głosom mieszkańców pięciokrotnie wygrywałem w tych wyborach, dwukrotnie już w pierwszej turze głosowania, bez dogrywki. Zdecydowałem się nie ubiegać o kolejną reelekcję, choć zaryzykuję, że gdybym to zrobił, dla wielu wciąż byłbym faworytem. Ale postanowiłem zakończyć swoją pracę jako burmistrz,  z najlepszym wynikiem głosowania, zostawiając gminę w dobrej sytuacji finansowej i perspektywami na przyszłość. Dziękuję Mieszkańcom gminy za te wszystkie lata zaufania, współpracy, wspólnych sukcesów. Kłaniam się Wam oddając swój urząd w przeświadczeniu, że dobrze, pracowicie i odpowiedzialnie wykorzystałem ten czas i szanse rozwojowe Wyszkowa. 
Jako mieszkaniec w tej debacie oczekiwałem wiedzy o kompetencjach, programach, wizjach, planach kandydatów. Usłyszałem, że kompetencje i doświadczenie w zasadzie nie są ważne. Otóż są. A my w tej debacie nie dowiedzieliśmy się nawet, gdzie aktualnie pracują Adam Kępka, Piotr Płochocki i Piotr Eychler. To tajemnica? Czy nie pracują nigdzie? Panowie, odwagi. Pokażcie swoje CV. Jako ten, który podczas podobnych debat byłem odpytywany o wszystko i ze wszystkiego, mam prawo wiedzieć, jakie doświadczenie zawodowe, kompetencje i umiejętności będzie miał mój następca. Czy ktoś z Państwa, Drodzy Mieszkańcy, przedsiębiorcy przyjąłby pracownika nie znając jego CV? A my 7 kwietnia będziemy dokonywać wyboru kogoś, kto przez najbliższe pięć lat będzie nas wszystkich reprezentował. 
Kandydat, który ma wiele do powiedzenia o sobie, raczej nie mówi o innych, szkoda mu podczas debaty cennych minut. Stara się przedstawić jak najlepiej swoje mocne strony, kompetencje, pomysły. Nie ucieka od pytań, gdy zna na nie odpowiedź. I takiego kandydata w tych wyborach proponuję poprzeć. I takiego burmistrza życzę swojej gminie na kolejną kadencję. 
Grzegorz Nowosielski
 
 
 
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość