Nawet pięć lat pozbawienia wolności grozi 48- letniemu mieszkańcowi gminy Rząśnik, który od dłuższego czasu psychicznie i fizycznie znęcał się nad rodzicami. Sąd Rejonowy w Wyszkowie przychylił się do wniosku prokuratury oraz policji i tymczasowo aresztował mężczyznę.
W środową noc, 26 sierpnia, policjanci interweniowali w jednym z domów na terenie gminy Rząśnik. Zgłoszenia dotyczyło pijanego syna, który wszczął awanturę ze swoimi rodzicami. Z relacji domowników wynikało, że 48-latek, będąc pod wpływem alkoholu, wszczyna awantury, w trakcie których niszczy mienie, wyzywa ojca i matkę, a nawet grozi pozbawieniem ich życia.
Agresywny syn trafił do policyjnej celi. Zebrany przez śledczych materiał pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu znęcania się nad osobami najbliższymi. Zatrzymany przyznał się do zarzucanego mu czynu. W sobotę rano sąd zastosował wobec 48-latka najostrzejszy środek zapobiegawczy - trzymiesięczny areszt tymczasowy. Znęcanie się nad najbliższymi jest przestępstwem, za które grozi nawet 5 lat więzienia.
- Przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, jest przestępstwem ściganym przez prawo - podkreśla rzecznik wyszkowskiej policji kom. Damian Wroczyński. - Każdy, kto wie, że osobie z jej otoczenia dzieje się krzywda, powinien stanowczo reagować.
22-668-70-00 - to numer Niebieskiej Linii, telefonu dla Ofiar Przemocy w Rodzinie.