Do tragicznego wypadku drogowego doszło w niedzielę 5 maja rano w Porębie. 20-letni kierowca zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Niestety, zginął na miejscu.
Ok. godz. 6.40 dyżurny wyszkowskiej komendy został powiadomiony, że w lesie przy drodze wojewódzkiej w Porębie leży na dachu pojazd osobowy. Jak wstępnie ustaliła policja, kierujący oplem 20-latek z gminy Wyszków, z nieustalonych dotychczas przyczyn, zjechał do rowu i uderzył w przydrożne drzewo. Siła zderzenia była tak duża, że kierowca zginął na miejscu.
Okoliczności tego tragicznego wypadku policjanci wyjaśniają pod nadzorem prokuratora.