Zwycięstwo i trzy punkty. Takie było było przedmeczowe założenie graczy Campera. Założenie zrealizowali, ale dali sobie urwać seta "na własne życzenie".
Dwa pierwsze sety bez historii, choć jako ciekawostkę można podać, że po pierwszych siedmiu piłkach meczu wynik wynosił... 6:1 dla gości. Na szczęście wyszkowianie obudzili się i spokojnie wygrali pierwszą i drugą partię. Kiedy przy stanie 20:20 w trzecim secie widzowie na trybunach zaczęłi już powoli zakładać kurtki, licząc, że za kilka minut mecz się zakończy, gracze Campera postanowili, że kibice tak łatwo z hali nie wyjdą. Trzeciego seta wygrali goście 25:23 i trzeba było rozegrać czwartą partię. Na szczęście w tym secie wyszkowscy siatkarze skoncentrowali się i bez problemu wygrali 25:18.
Następny mecz Camper gra z Iskrą Warszawa. Mecz odbędzie się w sobotę 16 marca, o 14.30.
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Twoja opinia
Najnowsze informacje
- Echa wyborów: sprawcy ustaleni
- Konkurs fotograficzny „W głębi pradawnej Puszczy Białej”
- Tym razem w Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku i dworek w Milusinie (FOTO)
- Na ludowo w Przedszkolu nr 1 (FOTO)
- Nie zatrzymał się przed znakiem STOP (FOTO)
- Jaki wybrać płyn do mycia szyb?
- BRAŃSZCZYK: Ekozwroty dla OSP Trzcianka
- Wyróżnienia dla najlepszych sportowców i nauczycieli wf
- Marynarka i spódnico-spodnie, czyli sposób na elegancką i kobiecą stylizację
- Zmarła Ewa Ciunkiewicz (1942-2024)
Pobierz gazetkę promocyjną
Oferta ważna w dniach:24 - 27 kwietnia 2024 r.
Pobierz gazetkę promocyjną
Oferta ważna w dniach:24 - 27 kwietnia 2024 r.