Ks. Jerzy Brzeziński został wprowadzony jako nowy proboszcz do wspólnoty parafii Brańszczyk 13 września podczas uroczystej niedzielnej Mszy św. Serdecznymi słowami i kwiatami powitały swojego duszpasterza różne grupy parafian oraz władze samorządowe gminy i powiatu. – Nigdy jeszcze nie miałem takiego kredytu – skomentował nowy proboszcz.
 

47-letni ks. Jerzy Brzeziński, który święcenia kapłańskie przyjął w 1998 r., proboszczem parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Brańszczyku został mianowany 1 września. Liturgiczne, uroczyste jego wprowadzenie odbyło się w niedzielę 13 września. Do wspólnoty parafialnej wprowadził go przedstawiciel Biskupa Łomżyńskiego dziekan wyszkowski ks. Zdzisław Golan, który czuwał, by uroczystość przebiegała zgodnie z obowiązującym ceremoniałem. 

- Weź na siebie obowiązki proboszcza tej parafii i prowadź dalej posługiwanie swoich poprzedników jako nauczyciel, kapłan i pasterz wszystkich wiernych powierzonych twej pasterskiej trosce – ks. dziekan zwrócił się do ks. Jerzego Brzezińskiego.

- Będę się troszczył, by służyć tej wspólnocie parafialnej ku czci Bożej i dla zbawienia ludzi – odpowiedział kapłan.

Ks. dziekan odczytał dekret, w którym ks. biskup, mianując ks. Jerzego proboszczem parafii Brańszczyk od dnia 1 września 2020 r., równocześnie zwolnił go z funkcji kapelana szpitala w Wyszkowie.

Zgodnie z prawem kanonicznym udzielam ks. proboszczowi wszelkiej władzy do dokonywania w tej parafii pieczy pasterskiej” – zapisano w dekrecie – „i jednocześnie nakładam obowiązki związane z urzędem proboszcza (...) Parafię Brańszczyk, jej inwentarz, kasę, księgi i wszystkie inne sprawy parafialne proszę przyjąć od ks. kan. Pawła Stacheckiego w obecności dziekana i rady parafialnej. 

Ks. dziekan ogłosił, że objęcie probostwa łączy się z kluczami kościoła: - Klucze te mają wymiar bardzo symboliczny – wyjaśnił. – To nie chodzi tylko o zamykanie drzwi i otwieranie, ale też otwieranie serc i udzielanie łask sakramentalnych

- Przekazuję ci klucze kościoła i wszystkich innych budynków tej parafii. Proszę otwieraj je tym wszystkim, którzy szukają Boga – zwrócił się do nowego proboszcza – kieruj i zarządzaj tą parafią.

Nowego proboszcza powitał wójt Wiesław Przybylski. Jak zaznaczył, Msza św. dziękczynna jest podziękowaniem Bogu za tegoroczne plony oraz za nowego proboszcza. – Bardzo się cieszymy, jesteśmy wdzięczni i gorąco witamy naszego nowego pasterza ks. proboszcza Jerzego Brzezińskiego – gospodarz gminny zwrócił się do kapłana, a parafianie przywitali go gorącymi oklaskami.

Podczas dalszej części obrzędu ks. dziekan poprowadził ks. proboszcza do ambony, z której będzie głosił i wyjaśniał słowo Boże, oraz do ołtarza, życząc, „by wspólnota ciągle na nowo gromadziła się wokół tego ołtarza”. Ks. proboszcz ucałował ołtarz.

Następnie obydwaj księża podeszli do fotela, w którym zasiada ksiądz przewodniczący liturgii, czyli zazwyczaj ks. proboszcz.

Ks. Jerzy Brzeziński zwrócił się już oficjalnie jako proboszcz do swojego poprzednika: - Chciałbym skierować do ks. kanonika Pawła Stacheckiego słowa podziękowania za trud 31-letniej pracy kapłańskiej, proboszczowskiej, duszpasterskiej. W ponad 600-letnej historii tej parafii ks. kanonik zapisał piękne karty, dlatego jako ten, który przejmuje to dziedzictwo, wyrażam swoją wdzięczność, uznanie i zaproszenie, aby ks. kanonik wspierał i mnie, i parafię swoją posługą i kapłańską i mądrością płynącą z doświadczenia życiowego. Słowa te wierni przyjęli oklaskami.

W homilii ks. Jerzy nawiązał do intencji sprawowanej Mszy św. – Powinna być dla nas zasadniczą i pierwszą – mówił o dziękczynieniu za tegoroczne plony. – Gdy myślimy o tegorocznych plonach, patrzymy na wieniec dożynkowy, kunsztownie skomponowany z tego, co urodziła ziemia. Piękno tej kompozycji doskonale wyraża doniosłość i wartość pracy.

- Nasza wdzięczność Bogu się należy – podkreślił.

- To temat, który jest dla mnie tematem bardzo osobistym – mówił dalej – po raz pierwszy w swoim życiu składam publicznie przed delegatem biskupa i przed wami, drodzy parafianie, „Wyznanie wiary”.

- Chciałbym przedstawić, jak je rozumiem – mówił. – Jest to swojego rodzaju program, który chcę, by towarzyszył pracy, która dla mnie się rozpoczyna.

Rozważył znaczenie kilku istotnych pojawiających się w tej modlitwie słów, takich jak: Jezus Chrystus (kapłaństwo), Ewangelia, krzyż (cierpienie). Z każdego z nich dla duszpasterza parafii wynikają obowiązki, szczególne wobec tych najsłabszych, chorych, starszych. Uznał, że jest odpowiedzialny za wiarę każdego parafianina: - Mam prawo, a na pewno obowiązek o tę wiarę się troszczyć, zabiegać, aby ona się wciąż rozwijała, pogłębiała – zaznaczył, zapewniając, że będzie się starał, by nikt w parafii nie czuł się samotny.

- To jest nasz dom, powróćmy do Kościoła – apelował. 

- Przyjmijcie mnie w swojej wspólnocie parafialnej, rodzinnej, domowej jako swojego księdza, jako swojego duszpasterza, proboszcza – zwrócił się do wiernych wypełniających kościół. Po czym wypowiedział „Wyznanie wiary” i przysięgę wierności. „Przyrzekam, że zarówno w słowach, jak i postępowaniu będę zawsze zachowywał jedność z Kościołem katolickim” – zapewnił.

Nowego proboszcza po Mszy św. powitały różne grupy parafian. Najpierw, pod kierunkiem s. Ireny Paziewskiej, najmłodsi, kwiatami i piosenką: 
 

Nowego proboszcza dzisiaj wprowadzamy

I w parafii Brańszczyk serdecznie witamy.

(...)

Witają dorośli, młodzież oraz dzieci

Niech Ci w tej parafii zawsze słońce świeci.   
 

- Udowodniłeś już niejednokrotnie, m.in. jako kapłan w wyszkowskim szpitalu, swoją dobroć i wrażliwość na drugiego człowieka, tym łatwiej powierzamy ci naszą parafię i świątynię – zaznaczył starosta Jerzy Żukowski, również parafianin. – Bądź dla nas wsparciem i opoką.

- Aby ten dom był pełen dobroci, radości i życzliwości, abyśmy byli wspólnotą, a nasze serca były otwarte na ciebie – życzyła przewodnicząca rady gminy Ewa B. Wielgolaska. 

- Bądź przewodnikiem, wspieraj w potrzebie – wierszowane życzenia przygotowali turzyniacy, którzy też wykonali piękny dożynkowy wieniec. 

Do powitań i życzeń przyłączyli się m.in.: Wspólnota dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz koło różańcowe z Brańszczyka, dyrektor  Zespołu Szkół Specjalnych Elżbieta Piórkowska, rada gospodarcza parafii. Zespół „Boża Nuta”, który zapewnił muzyczną oprawę Mszy św., dedykował ks. proboszczowi piosenkę „Pasterzu, prowadź”.

- Nie miałem jeszcze nigdy takiego kredytu – skomentował wyraźnie wzruszony ks. Jerzy. – Obiecuję staranie i troskę o to, aby wszystkie sprawy, które będą nas łączyć, wypełniać najlepiej, jak tylko potrafię. Może będę musiał się uczyć, proszę was o pomoc na tej drodze i dziękuję za dzisiejszą obecność i życzenia wszystkim grupom. Spotkam się z poszczególnymi grupami w najbliższym czasie i zapraszam wszystkich na plebanię, niech będzie dla was otwarta, abyście w każdej chwili mogli przyjść.