Policjanci z wyszkowskiej drogówki w niedzielę eskortowali samochód z kobietą użądloną przez szerszenie. Liczyła się każda minuta, na szczęście dzięki szybkiej eskorcie mieszkanka stolicy na czas trafiła do szpitala pod opiekę lekarzy.
 

W niedzielę 4 października po południu oficer dyżurny wyszkowskiej komendy asp. szt. Dariusz Paź odebrał telefon od mężczyzny, który poprosił o pomoc policjantów w szybkim dotarciu do szpitala. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jedzie samochodem z żoną, która została użądlona przez szerszenie. Kobieta z każdą chwilą słabła, dlatego mężczyzna zdecydował się sam transportować żonę i nie czekał na przyjazd karetki.

Dyżurny natychmiast do realizacji zadania skierował policjantów mazowieckiej grupy SPEED. Mundurowi szybko odnaleźli samochód z kobietą, której życie było zagrożone i przez teren Wyszkowa eskortowali pojazd.

Dzięki szybkim działaniom funkcjonariuszy kobieta na czas dotarła do szpitala, gdzie trafiła pod opiekę lekarzy.