19 listopada 2021 r. przejdzie do historii Kamieńczyka, którego ważną częścią jest Ochotnicza Straż Pożarna. Bardzo efektowny wjazd do miejscowości miał nowy samochód ratowniczo-gaśniczy.
Przed remizą na nowy wóz strażacki czekali nie tylko ochotniczy, ale i licznie zgromadzeni mieszkańcy. Wyła syrena alarmowa, płonęły race i grała Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP w Wyszkowie. Tak widowiskowe powitanie nie byłoby możliwe bez strażaków z okolicznych jednostek, którzy przejechali do remizy w długiej kolumnie. - Wszyscy razem tworzymy ten bezcenny system, który daje bezpieczeństwo, często ratuje życie - dziękował im później Adam Mróz, prezes Zarządu Miejsko-Gminnego OSP.
Do wspólnego świętowania strażacy z Kamieńczyka zaprosili mieszkańców i kolegów - druhów z innych jednostek. - To święto nas wszystkich. Chcę, żebyście się cieszyli dzisiaj razem z nami, żeby nasza radość była waszą radością - witał prezes OSP w Kamieńczyku Marek Kamiński. - Ten dzień jest ważny nie tylko dla nas, strażaków, nie tylko dla Kamieńczyka. “Walka” o ten samochód była dość długa, bo staraliśmy się ponad rok. Mam nadzieję, że będzie służył nam wszystkim, mieszkańcom Kamieńczyka, gminy, powiatu. Jako jednostka z Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego jesteśmy dysponowani w Polsce.
Marek Kamiński przypomniał, że Ochotnicza Straż Pożarna w Kamieńczyku to wieloletnia tradycja: - Nie byłoby tego samochodu, gdyby nie super zespół tej jednostki. Jest tu wielu strażaków, wszyscy są zaangażowani. Te samochody, które kosztują po ok. 1 mln zł, są nic nie warte, jeśli nie ma strażaków. Dlatego to sukces każdego z was i wszystkich mieszkańców, bo chyba każda nasza rodzina w Kamieńczyku ma lub miała strażaka. Bez tego nie byłoby sponsorów, bo przecież te pieniądze nie spadły nam z nieba. Mocno wsparła nas gmina Wyszków, wspólnota gruntowa, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, Marszałek Województwa Mazowieckiego. Ten samochód z całym sprzętem kosztował ok. 1 mln zł.
Strażacy ugościli przybyłych ciepłym posiłkiem i zaprosili do oglądania nowego wozu. To MAN TGM 18.320 4X4 uterenowiony, moc silnika – 320 KM, wyposażony m.in. w zbiornik na wodę 4500 l, zbiornik na środek pianotwórczy - 450 l, zraszacze, wyciągarkę, maszt oświetleniowy z lampami LED.
