W Sylwestra i Nowy Rok wyszkowscy policjanci interweniowali prawie 70 razy. Ostatni dzień 2016 r. w policyjnym areszcie spędzili czterej mężczyźni. 31 grudnia doszło do jednego wypadku. Policjanci zatrzymali też… pijanego kierowcę karawanu.

Większość interwencji związana była nadużywaniem alkoholu. Policjanci wzywani byli, gdy ktoś zauważył pijanego leżącego przy drodze albo półnagą kobietę biegającą po ulicy, gdy dochodziło do szarpaniny podczas sylwestrowej zabawy i awantur domowych. Za wszczynanie po pijanemu awantury domowej do aresztu trafił jeden mężczyzna. Noc „na dołku” spędzili też trzej podejrzewani o pobicie 46-letniego mieszkańca Wyszkowa. Policja nie odnotowała natomiast żadnych zdarzeń związanych z odpalaniem fajerwerków.
 

Pijany kierowca karawanu

W sobotę rano policję powiadomiono, że na poboczu drogi krajowej w Trzciance stoi mercedes karawan, z którego wydobywa się dym. Doszło do zawarcia instalacji elektrycznej, co skutkowało zadymieniem samochodu. Na miejsce wezwani zostali więc strażacy. Jak później ustaliła policja, kierujący karawanem mieszkaniec powiatu nowodworskiego był nietrzeźwy (ponad 0,8 promila) i nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Po nietrzeźwego kierowcę przyjechał mercedesem vito mężczyzna (również mieszkaniec powiatu nowodworskiego), który… ma cofnięte uprawnienia do kierowania.
 

Wypadek w Porządziu

W Sylwestra ok. 13.00 doszło do wypadku drogowego w Porządziu. Jak wstępnie ustalili policjanci ruchu drogowego, 21-letni kierowca BMW, wyjeżdżając z posesji, nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi marki renault. Kierowca renaulta, chcąc uniknięcia zderzenia, zjechał na przeciwny pas ruchu, na pobocze, a następnie uderzył w drzewo. Do szpitala z ogólnymi potłuczeniami przewieziono kierowcę renaulta. Obaj kierowcy byli trzeźwi, ale okazało się, że 18-letni kierowca renaulta ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

fot. KPP Wyszków