Po wielu latach marazmu rozpędu nabrały działania w kierunku uregulowania statusu Wspólnoty Gruntowej Wyszków, do której należą piękne wyszkowskie łęgi. Zawiązany w ubiegłym roku społeczny komitet zaktualizował listę członków.

O tym, że rekreacyjne walory łęgów nie są do końca wykorzystane, słyszymy od lat. Problemem w dużej mierze jest nieuregulowana kwestia członkostwa we Wspólnocie Gruntowej Wyszków. Wspólnota nie może nawet wybrać zarządu, który mógłby ją reprezentować. Przede wszystkim należało zweryfikować ostatnią listę uprawnionych członków… z 1964 r. W grę wchodzą kwestie spadkowe, w niektórych przypadkach skomplikowane. W ostatnich latach kilkakrotnie podejmowano próby uregulowania formalności, ale spełzły na niczym. 

Ktoś to sprytnie wykorzystał, przez 10 lat biorąc na wyszkowskie łęgi unijne dopłaty, w sumie uzbierał aż milion złotych. Sprawa okazała się rozwojowa. Najpierw prowadziła ją Prokuratura Rejonowa w Wyszkowie, a od kilku miesięcy zajmuje się nią Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce. Nikomu zarzutów jeszcze nie postawiła.

Tymczasem Społeczny Komitet Wspólnoty Gruntowej Wyszkowa zaktualizował wykaz członków wspólnoty. Do dnia 31 października informacji udziela Danuta Kukwa: w poniedziałki i wtorki w godz. 9 – 16, w siedzibie agencji ubezpieczeniowej w Wyszkowie przy ul. Wąskiej 44, tel. 29 742 57 03. Wykaz został sporządzony na podstawie listy z 1964 r. O kontakt proszeni są spadkobiercy (dzieci, wnuki).