Za co kochamy Turcję
Boom turystyczny w Turcji przypadł na lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku. W Polsce królował wtedy socjalizm, mało kto wybierał się „na Zachód” w celach czysto wypoczynkowych. Także do Turcji jeździło się przede wszystkim po prawdziwe tureckie swetry, które były hitem odzieżowym w tamtych czasach. Być może to sprawiło, że Turcja kojarzy się nam bardzo pozytywnie. Dziś mało kto jedzie tam tylko na zakupy. Na bazary wchodzimy okazjonalnie i na pewno nie po swetry. Z Turcji przywozimy pamiątki i oryginalne przyprawy.
To, co jest niezaprzeczalną zaletą i stawia Riwierę Turecką na piedestale wśród innych kierunków turystycznych, to pogoda. Turcja nie wie, co to brak słońca. Sezon wakacyjny trwa od kwietnia do października. Od maja do sierpnia możemy liczyć na prawdziwie tropikalne upały. Jeśli dodamy do tego ciepłe wody Morza Śródziemnego i doskonałą infrastrukturę stworzoną z myślą o turystach, stanie się jasne, dlaczego to właśnie Turcja zajmuje czołowe miejsca w rankingach na najpopularniejsze kierunki wakacyjne. No i odległość. Lot samolotem z Polski do Turcji to zaledwie trzy godziny. Więcej zajmie polskiemu góralowi podróż nad Bałtyk.
Prawdziwy all inclusive
Co to jest all inclusive na wakacjach, wie każdy turysta. Wszystkie usługi, przyjemności, rozrywki, jakie oferuje hotel, są wliczone w cenę. Jednak niejednokrotnie okazuje się, że nie do końca jest to prawdą. Wyżywienie wprawdzie gratis, ale do wyboru tylko kilka dań. Alkohol gratis, ale wybór niewielki. Atrakcje hotelowe gratis, ale w określonych godzinach. Tych obostrzeń nie znajdziemy w Turcji. Turcy nie komplikują niepotrzebnie życia. Jak wszystko to wszystko. Nie ma ograniczeń, nie ma obostrzeń, nie ma klauzul napisanych małym druczkiem. Kupujemy wycieczkę do Turcji z opcją all inclusive i o nic nie musimy się martwić. Warto też zwrócić uwagę na standard tureckich hoteli. Tu nawet w trzygwiazdkowym hotelu możemy liczyć na prawdziwy luksus. Oczywiście im więcej gwiazdek, tym wyższy standard. Przy okazji trzeba powiedzieć, że słynne gwiazdki są przyznawane w każdym kraju indywidualnie. Trzy gwiazdki w Turcji to znacznie więcej niż trzy gwiazdki w Egipcie. O standardzie hoteli tureckich można się przekonać przeglądając oferty na stronie www.itaka.pl.
Jeszcze nie Azja, już nie Europa
Nie ma kraju, który można choćby w przybliżeniu porównać do Turcji. Jest jedyna i niepowtarzalna. To tu przecinały się niegdyś szlaki handlowe, tu znajdziemy wiele zabytków okresu starożytności, tu na nowo tworzy się historia. Kraj z pogranicza dwóch jakże różnych kontynentów, garściami czerpiący z ich wpływów wytworzył jedyną w swoim rodzaju mieszankę, biorąc zarówno z Europy, jak i z Azji to, co najlepsze. Oryginalna turecka kuchnia oparta na mięsie i warzywach, niezwykła architektura i kultura, w której świetnie odnajdują się mieszkańcy różnych zakątków świata, to tylko niektóre z zalet tego niezwykłego kraju.
Kraj, który żyje z turystyki
Wpływy z turystyki stanowią główną część dochodów Turcji. Nic więc dziwnego, że to właśnie ta gałąź przemysłu rozwija się tak prężnie. Na Riwierze Tureckiej nie tylko nie brak luksusowych hoteli, aquaparków i parków rozrywki – tu ciągle powstają nowe! Najczęściej wyrastają w pobliżu plaż, czasem nawet są z nimi bezpośrednio połączone. Same plaże także zasługują na uznanie, czyste, szerokie, zadbane, doskonale zagospodarowane. Nie brak tu wypożyczalni sprzętu wodnego, szkółek surfingu czy nurkowania. Pracownicy obsługujący turystów zasługują na najwyższe uznanie za profesjonalizm i dyskrecję. Ponieważ w Turcji rokrocznie odpoczywa wielu naszych rodaków, coraz częściej w hotelach i restauracjach można znaleźć kogoś z personelu, kto opanował choćby minimalny zestaw polskich zwrotów i słówek. Możesz się o tym przekonać na wakacjach z ITAKĄ!
