W serdecznej atmosferze odbyło się, mające kilkunastoletnią tradycję, powiatowo-gminne spotkanie wigilijne, na które zaprosili Burmistrz Wyszkowa i Starosta Powiatu Wyszkowskiego. Piękny koncert kolęd dali artyści Anna Maria Grabowska-Nadwodna i Krzysztof Matuszak, na harfie akompaniowała im Magda Delimat.
Przedświąteczne spotkanie samorządowców i społeczników z gmin powiatu wyszkowskiego, które 20 grudnia odbyło się w hali WOSiR, prowadziła Ewa Michalik z Wydziału Promocji i Rozwoju Starostwa Powiatowego. Przywitała gospodarzy: burmistrza Grzegorza Nowosielskiego i starostę Jerzego Żukowskiego oraz gości.
- Cieszę się, że jesteśmy tu dzisiaj razem. Jest mi niezmiernie miło, że w tym przedświątecznym okresie znaleźliście państwo czas na spotkanie z naszą samorządową rodziną – mówił starosta. - Wszystkich nas łączy ten piękny, tętniący życiem powiat, łączą nas gminy i wioski naszego powiatu, łączą nas więzy społeczne i zawodowe. Jesteśmy tutaj, bo leży nam na sercu dobro naszej małej ojczyzny.
Podziękował za pracę na rzecz samorządu i zwykłego człowieka. Życzył, aby atmosfera świąt trwała w naszych sercach jak najdłużej.
- Podczas jednego ze świątecznych spotkań, składając życzenia małemu chłopcu, spytałem go o, o co poprosiłby św. Mikołaja – rozpoczął swoje wystąpienie burmistrz. – Spodziewałem się, że wymieni klocki, gry komputerowe czy inne zabawki. Tymczasem chłopczyk, patrząc na mnie z powagą, odpowiedział: „Chciałbym, żeby wszyscy zawsze byli dla siebie tak mili, jak w święta. I żeby rodzice nie pracowali, tylko się ze mną pobawili”. Nie słodycze i zabawki, tylko serdeczna obecność bliskich okazała się tym najbardziej wymarzonym prezentem małego chłopca.
– Dla nas Polaków, bez względu na zakręty historii, wigilijny stół zawsze był święty – przypomniał. - Otoczony rodzinnym gwarem, z miejscem dla niespodziewanego gościa i opłatkiem pachnącym choinką. Symbolizuje zgodę, wspólnotę, szacunek do chleba, pokój i przebaczenie. To polska tradycja od pokoleń i oby przetrwała w kolejnych pokoleniach. Tego nam wszystkim życzę. Dzielmy się tylko chlebem i opłatkiem, łączmy w zgodzie. Dzielmy się dobrem, łączmy w pokonywaniu trudności.
Burmistrz dodał, że nadchodzący rok będzie dla samorządu szczególny. To rok jubileuszowy, Rok Samorządu Terytorialnego - 27 maja minie 30. rocznica wyborów do rad gmin, pierwszych po ponad półwieczu wolnych wyborów w Polsce.
Życzenia świąteczne i noworoczne złożyła też zgromadzonym Dorota Skrzypek, mazowiecki wicekurator oświaty.
W imieniu wójtów gmin powiatu wyszkowskiego głos zabrał Wiesław Przybylski, wójt Gminy Brańszczyk.
- Żyjemy w bardzo ciekawych czasach. Czasem wydaje się, że rozpędzona machina ludzkich oczekiwań mknie jak błyskawica w nieznanym kierunku – coraz więcej, szybciej, pospiesznie i nerwowo. Zagonieni mnóstwem spraw, czasem zagubieni w codzienności. Dokąd zmierzamy? Na nasze szczęście jest taki wieczór, taka noc, gdy wszystko cichnie, a my się zatrzymujemy.
Życzył wszystkim, aby umieli dobrze odczytać tajemnicę betlejemskiego cudu i powrócić do źródeł naszej wiary i nadziei. Oddzielić to, co pozornie ważne od istoty i sensu naszego życia. Tradycyjnie życzył zdrowia, dobrego bytu, mocnej wiary. Żeby w 2020 roku spełniły się wszystkie szlachetne plany.
Minutą ciszy uczczono pamięć ludzi, którzy zmarli w tym roku, a którzy swoje zaangażowanie i prace wkładali w rozwój naszych lokalnych wspólnot. Wśród nich byli: Ewa Ryszawa, Eugeniusz Ponichtera, Henryk Abramczyk, Jerzy Oleksiak, Józef Bułatowicz, Ryszard Marciniak, Jan Majewski, Jerzy Napiórkowski.
Wspólne kolędowanie
W świąteczny czas wprowadził zebranych przepiękny koncert kolęd w wykonaniu artystów: Anny Marii Grabowskiej-Nadwodnej (występowała u nas wielokrotnie, m.in. z wyszkowską orkiestrą dętą i jako solistka RZAWP) – sopran i Krzysztofa Matuszaka (solista Warszawskiej Opery Kameralnej) - bas, na harfie akompaniowała im Magda Delimat.
- Tylko wtedy kolędy mają sens, gdy śpiewamy je wspólnie – zaznaczył Krzysztof Matuszak. Zachęcił do wspólnego śpiewania, co publiczność skwapliwie to przyjęła.
Muzycy przypomnieli najpiękniejsze kolędy, m.in. Wśród nocnej ciszy, Cichą noc, Witaj gwiazdo złota, Jezus malusieńki, Oj maluśki, maluśki, Do szopy a na zakończenie Bóg się rodzi.
Ten świąteczny nastrój utrwalił modlitwą i błogosławieństwem ks. dziekan Zdzisław Golan. Przed przeczytaniem fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza, opisującego narodzenie Jezusa, wspomniał o dwóch wielkich wydarzeniach w nadchodzącym roku. To setna rocznica urodzin Jana Pawła II oraz beatyfikacja 7 czerwca Prymasa tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego.
Po modlitwie zgromadzeni przełamali się opłatkiem, składali sobie serdeczne życzenia, kosztowali potraw z wigilijnego stołu.
W trakcie wieczerzy wigilijnej wolontariuszki ze Związku Piłsudczyków RP Okręgu Nadbużańskiego zbierały do puszek pieniądze na popiersie Józefa Piłsudskiego, które ma być odsłonięte 15 sierpnia 2020 r. na placu przed starą plebanią parafii św. Idziego. Zebrały 1242,62 zł. Wcześniej ideę przedsięwzięcia przedstawił prezes wyszkowskich piłsudczyków Sylwester Raniszewski.
