Plac Miejski za prawie 6,5 mln złotych

Wydarzenia

Plac Miejski za prawie 6,5 mln złotych

12.07.2018
autor:
6,4 mln zł ma kosztować zagospodarowanie placu Miejskiego między ulicami Sowińskiego i 11 Listopada. Na nadzwyczajnej sesji radni miejscy przeznaczyli na ten cel kolejne pół miliona złotych.
- Komu na tym placu tak bardzo zależy? – pytał radny Piotr Turek, głosując przeciw.
- Będzie służył wszystkim mieszkańcom, będą się uspołeczniali, będzie cieszył przejeżdżających samochodami, będzie centrum miasta, którego brak wiele osób nam zarzuca – argumentował burmistrz Grzegorz Nowosielski.
Na początku roku w budżecie na tę inwestycję zapisane było 1,4 mln zł. Władze gminy brały pod uwagę etapowanie realizacji projektu. Później stwierdzono, że to niekorzystne rozwiązanie i w marcu pulę środków zwiększono o 4,5 mln zł, do kwoty 5,9 mln zł.
Kiedy jednak gmina ogłosiła przetarg, okazało się, że pieniędzy i tak brakuje. Wpłynęły dwie oferty: jedna na 6,1 mln zł, druga – 6,7 mln zł. Do tego dochodzą koszty dokumentacji projektowej i nadzoru inwestorskiego. - Po zsumowaniu wyszło nam, że potrzeba ok. 6,4 mln zł – radnych poinformował skarbnik gminy Dariusz Korczakowski.
Skąd brakujące pół miliona? O 344 tys. zł gmina zmniejszyła pulę na potencjalne wypłaty poręczeń i gwarancji, o 50 tys. zł – na gospodarkę nieruchomościami (akty notarialne), o 30 tys. zł – na plany zagospodarowania przestrzennego. Z budżetu została już całkiem zdjęta ul. Matejki. Przypomnijmy, że w marcu gmina zrezygnowała z realizacji inwestycji, kiedy po przetargu okazało się, że do 3 mln zł dofinansowania musiałaby dołożyć aż 9 mln zł. W budżecie pozostawiono więc tylko 40 tys. zł, które teraz przeznaczono na pl. Miejski. – Składaliśmy powtórnie wniosek do wojewody, ale nie uzyskaliśmy dofinansowania – wyjaśnił skarbnik.
Na pl. Miejski przesunięto też 50 tys. zł z wymiany oświetlenia na energooszczędne. – To była kwota na wydatki koncepcyjne. Nie ogłoszono naboru, nie wiadomo, kiedy zostanie ogłoszony – poinformował Dariusz Korczakowski.
- Zależy nam, żeby jak najszybciej rozstrzygnąć przetarg. Patrząc na rynek, to dosyć godziwa cena. Jest szansa, żeby to zadanie wykonać – argumentował przeznaczenie kolejnych środków na wykonanie pl. Miejskiego.
 
Komu tak bardzo zależy?
Radny Piotr Turek przywołał burzliwą dyskusję z ostatniej sesji na temat dofinansowania inwestycji powiatowej – przebudowy drogi w Kamieńczyku. Kilkoro radnych było wówczas przeciwnych, wymieniając czekające na realizację inwestycje w swoich okręgach. - A teraz dokładamy do pl. Miejskiego. Komu na tym placu tak bardzo zależy? – pytał Piotr Turek. – To 6,5 mln zł. W gminie nie ma wodociągów, kanalizacji, nie ma inwestycji, jak mówili radni, w ich miejscowościach. Mamy skwer Jana Pawła II, pl. Wyzwolenia był budowany od 2015 r. A teraz dyskutujemy, czy by nie wybudować tego placu za 6,5 mln zł w ciągu 4 miesięcy. Poproszę pana skarbnika o informację na piśmie o kosztach utrzymania skweru i pl. Wyzwolenia oraz prognozowanych kosztach utrzymania pl. Miejskiego.
Wniosek o wykreślenie tej inwestycji z budżetu i zmniejszenie deficytu gminy poparło jednak tylko 3 radnych, 1 wstrzymał się od głosu, 15 było przeciwnych.
Zagospodarowania pl. Miejskiego bronił burmistrz. – To święte prawo opozycji, żeby być przeciw – zwrócił się do Piotra Turka. - Nikt z mieszkańców nie przyjdzie tu, żeby protestować, że placu nie ma. Ale we wszystkich badaniach mieszkańcy mówią, że brakuje im takiego miejsca. Park miejski to dla nich najpiękniejsze miejsce, w którym chcą spędzać czas. Przed samorządami jednym z największych wyzwań jest tworzenie tzw. miejsc trzecich (miejsc odpoczynku – red.). Ja widzę taką konieczność. Tworzenia miejsc, gdzie można bezpłatnie, przyjemnie spędzić czas. Taki właśnie ma być pl. Miejski. Będzie służył wszystkim mieszkańcom, będą się uspołeczniali, będzie cieszył przejeżdżających samochodami, będzie centrum miasta, którego brak wiele osób nam zarzuca.
Grzegorz Nowosielski przyznał, że gmina brała pod uwagę etapowanie przedsięwzięcia, ale ze względu na infrastrukturę podziemną okazało się to trudnym i droższym rozwiązaniem.
- Nigdy nie było tak, że zdejmowaliśmy inwestycję z budżetu. Jedyną inwestycją była budowa ul. Matejki, ale 800 m drogi miało kosztować 13 mln zł. Musimy się przyzwyczaić do takich cen – dodał burmistrz.
Przypomniał również, że radni do tej pory popierali inwestycję: najpierw konkurs na koncepcję, później zaprojektowanie, przeznaczenie środków na realizację na początku roku. - Szalenie niekonsekwentne byłoby, gdybyśmy w tym momencie zrezygnowali – przekonywał. 
Zdaniem Piotra Turka Wyszków ma już miejsca, gdzie można spędzać czas, m.in. wspomniany przez burmistrza park. - Pozostałe miejsca są przy ruchliwych ulicach. Przy nowym pomniku siedzą pojedyncze osoby, bo jest hałas. Tu będzie podobnie – uważa.
Zdaniem burmistrza place Miejski i Wyzwolenia mają różne funkcje. – Pl. Wyzwolenia ma być takim witaczem, to ma być przyjemny widok na wjeździe do miasta. To nie jest miejsce do wypoczynku. Pl. Miejski jest większy, z fontannami, innym rodzajem mebli miejskich. Na ul. Sowińskiego po wybudowaniu obwodnicy ruch będzie mniejszy. Będzie to ulica typowo miejska. Plac, w którym życie będzie spowolnione.
Zagospodarowanie placu miejskiego, w opinii przewodniczącej rady Elżbiety Piórkowskiej, jest natomiast bardzo dobrą decyzją. - Jak budujemy dom, nie myślimy tylko o maleńkich pokoiczkach, tylko o pięknych salonach. Potraktujmy to jako wizytówkę miasta - argumentowała. - To fajna polityka zarządzania pieniędzmi, że oprócz dróg, mamy coś dla wszystkich mieszkańców. Mamy nadzieję, że większości mieszkańców spodoba się ten pomysł.
- Pozbywamy się ratusza. Coś za coś – zauważył Włodzimierz Gryz.
- Jest miejsce na ratusz, ale błędem byłoby czekanie na jego budowę, bo to nie jest najpilniejsza potrzeba – odparł Grzegorz Nowosielski.
Włodzimierz Gryz pytał również o doświadczenie firmy, która, jak wszystko wskazuje, będzie wykonawcą inwestycji. Ofertę w wysokości 6,1 mln zł złożyła firma Ziel-Bud Wojciecha Rukata z Warszawy. - Czy podejmie się wykonania w tak krótkim czasie? Czy mamy gwarancję, że wykona solidnie? – dopytywał radny.
- Ta firma realizowała dużo inwestycji w Warszawie, Serocku, dużo parków, rewitalizacji. Predestynuje ją to, że ten plac wykona dobrze – przekonywał burmistrz.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość