Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał motocyklista, którego policjanci zatrzymali w Starym Lubielu. Z kolei w Łączce omal nie doszło do tragedii, gdy pijany pieszy wszedł na jezdnię prosto pod samochód.
W weekend na drogach naszego powiatu policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących. W piątek wieczorem na trasie S-8 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę volkswagena. 58-letni mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. W zatrzymaniu mężczyzny pomógł anonimowy świadek, którego zaniepokoił tor jazdy passata.
W sobotę wieczorem w Lubielu Starym policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego kawasaki. Badanie na zawartość alkoholu wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila. Ponadto 36-letni mieszkaniec gm. Długosiodło posiada sądowy zakaz prowadzenie pojazdów.
Niewiele mniej, bo ponad 2 promile, miał kierowca skody zatrzymany przez policjantów sobotniej nocy na ul. Warszawskiej. 35-latek już stracił prawo jazdy, a za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
O dużym szczęściu może mówić nietrzeźwy pieszy (prawie 2,5 promila alkoholu), który wszedł prosto pod samochód, próbując przejść na drugą stronę jezdni. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w Łączce, poza terenem zabudowanym. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia.