"Pielgrzym" wrócił do Wyszkowa (foto)

Wydarzenia

"Pielgrzym" wrócił do Wyszkowa (foto)

05.09.2018
autor: Sylwia Bardyszewska, fot. uczestnicy wyprawy
"Pielgrzym" - tratwa zbudowana przez wyszkowian, którą dotarli na Westerplatte, wróciła do Wyszkowa.
Przypomnijmy, że tym nietypowym rejsem wyszkowianie uczcili 100-lecie niepodległości Polski. 15 sierpnia w rejs na Westerplatte wyruszyła z Popowa tratwa z 18-metrowym masztem zakupionym dzięki zbiórce społecznej. 18 metrów to oczywiście symbol roku 2018 – obchodów jubileuszu niepodległości.
1 września na Westerplatte wyszkowianie wzięli udział w porannych obchodach 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej. - Podzieliliśmy się na dwie grupy. Jedna składała kwiaty przed pomnikiem, druga brała udział w uroczystościach z wody, na tratwie – relacjonuje pomysłodawca przedsięwzięcia Wojciech Chodkowski. - Byliśmy jedyną jednostką pływającą, która brała udział w tych uroczystościach.
W rejsie wzięło udział w sumie ok. 60 osób. Stałą załogę, która pokonała całą trasę stanowili: Krzysztof Jastrzębski, Piotr Eychler, Elżbieta Dąbrowska, Wojciech i Marta Chodkowscy. Tratwa z wysokim masztem budziła po drodze spore zainteresowanie, załogę ciepło witały m.in. władze mijanych miast. Dużym przeżyciem było również pływanie po Bałtyku.
Po uroczystościach na Westerplatte tratwa została rozebrana i samochodem ciężarowym wróciła do Wyszkowa. – Budowaliśmy ją parę miesięcy, a rozebraliśmy w jeden dzień – zauważa Wojciech Chodkowski.
Do Wyszkowa wrócił również maszt, który zostanie przekazany władzom samorządowym. – Zrealizowaliśmy pewną misję. Maszt ma już swoją historię, będzie świadectwem obchodów 100-lecia niepodległości – dodaje pomysłodawca rejsu.
Nieodkrytym skarbem nazywa zarówno Bug, jak i Wisłę: - To smutne, że rzeki piękne, a tak niewiele łódek po drodze spotkaliśmy. Zbliżają się wybory samorządowe. Mamy więc apel do władz, by otworzyły się na rzeki.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość