Obawiamy się strajku

Wydarzenia

Obawiamy się strajku

29.01.2021
autor: Sylwia Bardyszewska, fot. pecwyszkow.pl
- na ostatniej sesji rady miejskiej mówił Bogdan Osik odnosząc się do sporu między pracownikami a prezesem Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
 
Jak już informowaliśmy, rozmowy dotyczą dwóch kwestii. Z jednej strony pracownicy żądają 10-procentowej podwyżki pensji zasadniczej (za 2 lata: 5% za ten rok i 5% za ubiegły), z drugiej prezes chce zmienić układ zbiorowy. - Nie może być tak, że prezes podwyżki uzależnia od tego, czy ten układ przyjmiemy. My w tamtym roku dostaliśmy 30 zł podwyżki brutto - w rozmowie z NW mówili związkowcy. - Mamy bardzo niskie płace zasadnicze, od 2.100 zł. Reszta tego, co wpływa na nasze konta, to dodatki; tak naprawdę 1/3 naszych pensji to dodatki. Pracujemy po 3 niedziele w miesiącu, żeby mieć np. 3.000 zł.
Właśnie głównie z dodatkami związane są proponowane przez prezesa PEC zmiany w układzie zbiorowym. Zarząd chce np. podnieść wynagrodzenie zasadnicze, ale obniżyć rosnący co roku dodatek stażowy i wliczyć go w podstawę wynagrodzenia. Związkowcy zgodziliby się na to, gdyby płaca zasadnicza rosła co roku o 1%, jak do tej pory dodatek stażowy. - Bo teraz może byśmy wyszli na zero, ale w przyszłości, podejrzewamy, żadnych podwyżek nie będzie - mówią.
- Generalnie zmiany są korzystne dla pracowników, będą zarabiać więcej, a nie mniej - na łamach NW sytuację opisywał prezes PEC Ireneusz Mroczek. - Proponowane zmiany nie powodują zmniejszenia pensji. Chodzi tylko o zmianę pewnej formy. Dodatki nie byłyby już częścią wynagrodzenia. Ale mówimy o znacznym wzroście płacy zasadniczej, a wszelkie podwyżki liczone są przecież od podstawy.
- Wiemy, że jest sytuacja konfliktowa. Czy widać iskierkę nadziei? - na sesji rady miejskiej dopytywał Bogdan Osik. Jest mieszkańcem Spółdzielni Mieszkaniowej „Przyszłość”, która jest największym w mieście odbiorcą ciepła. - Obawiamy się strajku. Czy można wprowadzić mediatora, żeby pomóc nie tylko pracownikom, ale i nam, mieszkańcom, którzy odbieramy to ciepło.
Radny odniósł się również do zawiadomienia, które 14 stycznia pojawiło się na drzwiach Urzędu Miejskiego, które autorzy podpisani jako załoga PEC informują o możliwości przejścia w stan pogotowia strajkowego i możliwych przerwach w dostawie energii cieplnej na cele ogrzewania i podgrzania wody w dniach 15 - 17 stycznia. Związek zawodowy zapewnił, że to nie jest jego inicjatywa, a do przerw w dostawie ciepła, na szczęście, nie doszło. - Czy monitoring może sprawdzić, kto to powiesił? Oczernia się pracowników, związki zawodowe - zauważył Bogdan Osik.
- Nie wiem, kto oczernia pracowników czy związki zawodowe. Kartka była anonimowa, nikt się do niej nie przyznaje - odparł burmistrz. - Zarówno zarząd związków zawodowych, jak i prezes uważają, że po prostu hucpą było powieszenie takiej kartki. Nie jesteśmy w stanie ustalić, kto ją powiesił, ale efekt był taki, jaki był. Niepotrzebny niepokój.
Grzegorz Nowosielski podkreślił, że szansa na porozumienie zawsze jest i on „temu kibicuje”. - Rozmowy o pieniądzach, wynagrodzeniach nie są łatwe - zauważył. - To nie jest pierwsza firma, w której zarząd i pracownicy prowadzą ostre negocjacje. Rozmawiałem z prezesem i zarządem związków zawodowych i nie ma takiego życzenia, żeby na tym etapie wprowadzać mediatora i próbować pomagać. Najpierw musi być zgoda na mediacje, potem, zgoda na mediatora, żeby w ogóle do nich doszło. Na tym etapie panowie sobie nie życzyli. Rozmowy będą toczone tak, jak do tej pory. Dajmy im trochę czasu i spokoju. Mam nadzieję, że rozmowy zakończa się kompromisem i zgodą.
Mniej optymistyczne wieści płyną ze strony związkowców, którzy 22 stycznia spotkali się z burmistrzem. w notatce po spotkaniu napisali: „Przedstawiciele związków zawodowych w PEC w Wyszkowie poinformowali burmistrza Wyszkowa o braku porozumienia z jedoosobowym zarządem spółki p. Ireneuszem Mroczkiem ws. płacowych w firmie oraz możliwym w najbliższym czasie wejściu w spór zbiorowy z pracodawcą, co może skutkować strajkiem”.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość