Takie lokalne inicjatywy, śniadania, spotkania, networkingi mają ogromną moc – mówiła, rozpoczynając Ambitne Śniadanie dla przedsiębiorców Patrycja Bończewska z Agencji Marketingowo-Reklamowej „Ambitna Marka” w Radzyminie. – Najważniejszą wartością jesteście wy – zwróciła się do licznie zgromadzonych, 6 października w Restauracji „Baśniowa” w Rybienku Leśnym, przedsiębiorców. – My z Ewą nic byśmy nie zrobiły, gdyby nie wasze zaangażowanie, chęć rozwoju, poznania innych ludzi.

Na Ambitne Śniadanie zaprosiły Patrycja Bończewska i Ewa Trzcińska z Wyszkowskiego Centrum Rozwoju Biznesu.
Patrycja Bończewska od 9 lat zajmuje się marketingiem, głównie marketingiem online. Z partnerem Adrianem Dubaniewiczem wprowadziła na rynek 4 marki. Ambitne Śniadania w Radzyminie organizuje od 2 lat. Za ich szczególną wartość uważa samo spotkanie się ludzi prowadzących różne biznesy. – Warto, żebyście to dostrzegli i poznali się tutaj bliżej – zachęcała. – Żebyście dostrzegli, że każdy mały krok, jaki zrobimy, może wnieść bardzo dużo do naszego biznesu.
- Jest bardzo ważne, aby cokolwiek wprowadzić, unowocześnić – dodała. – Dzięki temu zawsze jesteśmy mały krok do przodu, a nie stoimy w miejscu. Konkurencja może pojawić się bardzo szybko albo możemy jej nie zauważyć.
- Zachęcam was – kontynuowała – żebyście choćby małą rzecz, którą dzisiaj wyłapiecie, wprowadzili do swojego biznesu.
Druga gospodyni spotkania, wyszkowianka Ewa Trzcińska, jest założycielką WCRB. – To inicjatywa, która wspiera rozwój lokalnej przedsiębiorczości – mówiła. – Pomagam przedsiębiorcom na każdym etapie prowadzenia działalności w różnych momentach. Tym, którzy stawiają pierwsze kroki w biznesie, pomagam, np. w konstruowaniu modeli biznesowych, układaniu strategii krótkoterminowej czy doprecyzowaniu grupy docelowej klientów. Tym, którzy mają większe doświadczenie, ale być może są na jakimś zakręcie albo w kryzysie, pomagam z tych kryzysów wychodzić. Pomagam też w momentach kryzysowych związanych z wypaleniem zawodowym, spadkiem motywacji.
- Wiem, że takie sytuacje się zdarzają właściwie każdemu. Nie wszyscy potrafią sami sobie z tym poradzić – zauważyła. Dlatego organizuje grupy mastermind: - Osoby, które deklarują udział w grupie, spotykają się cyklicznie (zwykle przez pół roku), wyznaczają sobie cele, indywidualne i zawodowe. Wspólnie pracujemy nad osiągnięciem tychże celów. Wymieniamy się doświadczeniami. Dajemy wiedzę merytoryczną, ale również budujemy taką wewnętrzną motywację.
Poinformowała, że startuje kolejna grupa mastermindowa (zebranie organizacyjne w WCRB  13 października o godz. 17, ul. Świętojańska).
WCRB świadczy też usługi biurowe, począwszy od wirtualnego biura (można np. zarejestrować firmę pod jego adresem czy otrzymywać korespondencję) aż do możliwości skorzystania z pojedynczego biurka lub całego biura. - to pytania, na które odpowiadali uczestnicy spotkania, przedstawiając się. – Bo na takich networkingach często okazuje się, że ktoś szuka pracownika, ktoś ma studenta w domu, którego chce wypchnąć do pracy, ktoś ma stażystę, ktoś szuka dotacji, ktoś inny inspiracji, a ktoś może biurka – wyjaśniła Patrycja Bończewska
Z zaproszenia na Ambitne Śniadanie skorzystały osoby z bardzo różnych branż, przedsiębiorcy z długim stażem i dopiero wchodzący na rynek lub szukający dla siebie inspiracji. Przy wspólnym stole zasiedli właściciele m.in.: interaktywnej agencji marketingowo-reklamowej, firmy budującej domy z prefabrykatów, kancelarii prawnych, firm projektowania, urządzania, aranżacji wnętrz, firmy zajmującej się kadrami, firmy produkującej i sprzedającej dermokosmetyki, firmy edukacyjnej (akademii twórczego rozwoju dla kobiet, dzieci i młodzieży), firmy działającej w obszarze biuti, firmy „sprzedającej nastrój domu dzieciństwa, domu marzeń” (wypoczynek połączony z warsztatami), firmy oferującej m.in. sklepy i strony internetowe, zdjęcia z drona, firmy ubezpieczeniowej, firmy remontującej mieszkania do odsprzedaży. „Reklama firmy po pandemii” – to tytuł szkolenia, które przeprowadziła Patrycja Bończewska. – Chcę, żebyście wyszli z głową pełną pomysłów i inspiracji, wiedzieli, co macie zrobić – zwróciła się do uczestników spotkania. – Nadal możecie znaleźć swoją niszę.
- Bądź w Internecie, zrób ten mały krok – zachęcała. Ewa Trzcińska, poproszona o podsumowanie pierwszego w Wyszkowie w takie formule biznesowego śniadania, powiedziała:
- Networking ma potężną siłę, którą wykorzystują firmy na całym świecie, aby budować swoją przewagę konkurencyjną i odnosić sukces w biznesie. W dzisiejszym świecie wszechobecnej reklamy, natłoku informacji, ogromnej konkurencji, coraz więcej firm pozyskuje swoich klientów i partnerów biznesowych w oparciu o zaufane relacje i rekomendacje. I nie chodzi tutaj o „kolesiostwo”. Networking to nawiązywanie wartościowych kontaktów i długofalowych relacji, to budowanie zaufania, które procentuje podczas podejmowania decyzji biznesowych, np. przy nawiązywaniu współpracy, udzielaniu rekomendacji czy tworzeniu nowych biznesów. Dobre zrozumienie istoty networkingu jest podstawą jego efektywności i skuteczności. Uczestnicy wtorkowego śniadania tę istotę świetnie rozumieją. Byli znakomicie przygotowani, wiedzieli, czego oczekują po spotkaniu i co mogą zaoferować. Dyskusje były merytoryczne i służyły konkretnym celom.
- Jedną z ważnych zasad spotkań networkingowych jest ich regularność – dodała – dlatego we wtorek od razu zapadła decyzja o terminie kolejnego spotkania  (17 listopada), a jego uczestnicy wyrazili chęć i gotowość, aby w nim uczestniczyć. Wszystko wskazuje więc na to, że networking wejdzie na stałe do kalendarza wydarzeń biznesowych w Wyszkowie.