7 grudnia powiat odebrał drogę w Rybnie. Tę wiadomość mieszkańcy, przez kilka miesięcy borykający się ze sporymi utrudnieniami komunikacyjnymi, powinni przyjąć z ulgą. Odczuwają jednak niezadowolenie, przyglądając się kolejnym usterkom…
- Odbiór odbył się ok. południa. Część mieszkańców wiedziała o tym, ale wyszła tylko jedna pani. Nawet sołtysa nie było – relacjonuje nasza czytelniczka. - Chodniki krzywo położone. Tak się spieszyli, że nawet piaskiem porządnie nie są wysypane. Ul. Wyszkowska niby ładnie, jak się samochodem jedzie. Ale drogi od niej odchodzące wykonane są fatalnie. Studzienki pozapadane, Nadbużańska, która prowadzi do boiska, Jeziorna, Strażacka wcześniej wyłożone były kostką, ale ją zerwano i wykonano asfalt. W zasadzie wygląda to, jakby smołę wylali. Paskudnie to wygląda. A było tak ładnie. Myśmy się tak namęczyli, podwozia samochodów zepsute, a wieś nieładnie wygląda.
Inwestycja została odebrana 7 grudnia i zgłoszona do rozliczenia dofinansowania. Za nieterminowe wykonanie powiat naliczył firmie Strabag w sumie 230 tys. zł kary. Przypomnijmy, że pierwotnie miała być zakończona do 15 listopada, ale gołym okiem było widać, że tak się nie stanie. Powiat, jako inwestor, rozważał zakończenie współpracy z firmą Strabag. Obawiał się jednak, że o tej porze roku trudno będzie znaleźć wykonawcę, który dokończy prace na tyle szybko, by starostwo mogło w terminie rozliczyć się z dotacji. Ostatecznie zarząd powiatu przystał więc na wniosek wykonawcy – zgodził się wydłużyć termin zakończenia inwestycji do 25 listopada.
Ale i tego terminu nie dotrzymano, choć z zakończeniem robót wykonawca rzeczywiście bardzo się spieszył. Podczas odbioru nie obyło się bez uwag. Pod koniec tygodnia trwało sprzątanie, usuwanie usterek, które, jak mówi wicestarosta Adam Mróz, nie eliminują drogi z użytkowania. – Niektóre elementy rzeczywiście są do poprawy – przyznaje. – Nie wszystkie poprawki można wykonać teraz, ze względu na porę roku. Pracowników może zastać zima. Dokładny przegląd przeprowadzimy wiosną, jak będą dobre warunki pogodowe. Droga objęta jest 5-letnim okresem gwarancji.
Pod uwagę wzięte zostaną dość liczne uwagi mieszkańców, również naszej czytelniczki.